To jeden z przetargów zmierzających do zakończenia trwającej od lat - z problemami - modernizacji tej trasy. W połowie roku spółka miała już w toku dwa pierwsze postępowania na dokończenie robót: dla odcinków między Krzeszowicami i Krakowem. Do końca zapowiadała ogłoszenie przetargów na pozostałe dwa odcinki: z Krzeszowic przez Trzebinię do Sosnowca Jęzora.

Zakładająca wykorzystanie środków unijnych na lata 2007-2013 modernizacja trasy Katowice-Kraków rozpoczęła się w 2011 r. i miała zakończyć się w czerwcu 2014 r. Pierwotnie podzielono ją na trzy odcinki: Kraków-Krzeszowice, Krzeszowice-Trzebinia oraz Trzebinia-Sosnowiec Jęzor. Na wszystkich powstały problemy i opóźnienia.

W środę PKP PLK poinformowały w komunikacie, że to już kolejny, po miliardowym przetargu na system łączności GSM-R, przetarg zarządcy infrastruktury i element tzw. Wielkiej Ofensywy Inwestycji Kolejowych. Według spółki zastosowana formuła przetargu ograniczonego pozwoli na wybranie sprawnych i dobrze przygotowanych wykonawców, co wpłynie na terminową realizacje zadania.

Modernizacja całego tego fragmentu linii kolejowej E30 miała się zacząć w 2010 r., a jej zakończenie planowano na lata 2014-15. Choć pierwotnie zakładano objęcie unijnym projektem dłuższego odcinka linii od granicy Zabrza i Gliwic do Krakowa (stąd w oficjalnej nazwie dotychczasowego unijnego projektu odcinek Zabrze-Kraków), wskutek kalkulacji finansowych skrócono go do odcinka Sosnowiec Jęzor-Kraków.

W zamian dla odcinka Gliwice-Sosnowiec Jęzor przygotowano mniejsze inwestycje zakładające przywracanie prędkości, z jakimi pierwotnie mogły jeździć tam pociągi (zwykle 100 km/h) - te tzw. rewitalizacje są stopniowo realizowane przez PLK bez większych przeszkód.

Różne problemy pojawiły się natomiast przy dużym projekcie unijnym, np. prace na odcinku Krzeszowice-Kraków Główny Towarowy stanęły po upadłości Przedsiębiorstwa Napraw Infrastruktury - lidera konsorcjum, które było tam odpowiedzialne za projektowanie i budowę linii.

Do opóźnień doszło także na pozostałych odcinkach - wśród powodów wymieniano m.in. wpisanie części obiektów na listę zabytków, powstanie obszaru chronionego Natura 2000 czy upadłości podwykonawców. W efekcie zdecydowaną większość środków z pierwotnego unijnego projektu przesunięto na inne przedsięwzięcia na kolei.

Ostatecznie w ramach środków UE na lata 2007-2013 dla modernizacji trasy między Katowicami a Krakowem opracowywano dokumentację projektową i pozyskiwano decyzje administracyjne (wraz z modernizacją odcinka Sosnowiec Jęzor-Jaworzno Szczakowa).

Realizacja zasadniczych robót budowlanych planowana jest w perspektywie finansowej 2014-2020. PKP PLK przypomniały, że finansowanie modernizacji linii Katowice-Kraków zapewnić ma unijny instrument finansowy "Łącząc Europę". (PAP)