Przeprowadzana modernizacja torów, a także wymiana taboru przekłada się bezpośrednio na wzrost zainteresowania koleją przez pasażerów. Liczba podróżnych wynosi rocznie ok. 300 mln. Eksperci wskazują jednak, że wysokość wydatków przeznaczanych na wymianę pociągów jest niewspółmierna do środków na remont infrastruktury. Wywołuje to obawy, że po nowych torach dostosowanych do wysokich prędkości będą jeździły stare składy, które nie będą w stanie ich osiągnąć.
– Brak dużego programu zakupu nowego taboru będzie pogłębiał rozdźwięk, który już jest widoczny, gdy po zmodernizowanych liniach kursują pociągi bardzo stare. Ich parametry techniczne nie pozwalają wykorzystać możliwości, jakie oferuje infrastruktura – wskazuje Piotr Malepszak, wiceprezes Kolei Dolnośląskich i były dyrektor w spółce PKP Polskie Linie Kolejowe na łamach Dziennika Gazety Prawnej.
W ciągu 5-6 lat większość kluczowych infrastrukturowych inwestycji kolejowych zostanie skutecznie przeprowadzona. Na chwilę obecną jednak, brak nowoczesnych pociągów spowoduje, że podróżni nie będą mogli w pełni wykorzystać nowych paramterów tras.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna