Jak podkreśla MSWiA, ćwiczenia symulacyjne są regularnie przeprowadzane przez Frontex we wszystkich państwach członkowskich, w celu oceny zdolności i gotowości zarządzania granicami zewnętrznymi Unii Europejskiej. Przyczyniają się one do utrzymania wysokiego, w dużej mierze ustandaryzowanego  poziomu bezpieczeństwa i kontroli granicznej na granicach europejskich. W przypadku wykrycia jakichkolwiek problemów, państwa członkowskie mają możliwość wyeliminowania ewentualnych luk, w razie potrzeby przy wsparciu Fronteksu. Potrzebę posiadania odpowiednich planów awaryjnych podkreśla trudna sytuacja na wschodnich granicach, w jakiej znajduje się Polska od 2021/2022 r.

Czytaj też w LEX: Od aktywizmu do "polityki przyzwolenia". Komisja Europejska wobec nieregularnej migracji w latach 2015–2021 ze szczególnym uwzględnieniem kryzysu humanitarnego na granicy polsko-białoruskiej >

- Wspomniane ćwiczenia, będące efektem wcześniejszych przygotowań, zaangażowały Straż Graniczną, Wojsko Polskie, Straż Pożarną, Policję, Urząd do Spraw Cudzoziemców, Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, które realizowały złożony scenariusz obejmujący jednoczesne i nasilające się wyzwania na różnych odcinkach granicy - wskazuje resort. Dodaje, że była to dobra okazja do rozwijania skutecznych instrumentów współpracy pomiędzy tymi instytucjami, a także zwiększenia wzajemnego zaufania między Frontexem i polskimi władzami w sytuacji masowego napływu cudzoziemców, w tym zjawiska instrumentalizacji migracji przez państwa trzecie, z którym Polska mierzy się na co dzień na granicy polsko-białoruskiej.

Czytaj też w LEX: Uprawnienia straży granicznej, Sił Zbrojnych (w tym Wojsk Obrony Terytorialnej), Żandarmerii Wojskowej, Policji ingerujące w prawa i wolności obywatelskie w kontekście sytuacji na granicy polsko-białoruskiej >

Zobacz również: Sejm znowelizował zasady użycia broni