Zarzut stawiany wszystkim oskarżonym dotyczył wyłudzenia dotacji na budowę kanalizacji sanitarnej w Kcyni. Doszło do tego dzięki spreparowaniu dokumentu potwierdzającego rzekome ukończenie budowy.
Jak wyjaśnił sędzia Roman Narodowski z Sądu Okręgowego w Bydgoszczy, burmistrz posłużył się nierzetelnym dokumentem, by gmina Kcynia otrzymała dotację na inwestycję ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego. Na podstawie fałszywego poświadczenia zakończenia inwestycji Urząd Marszałkowski przekazał 2,5 mln zł.
Po kontroli przeprowadzonej przez urzędników marszałka okazało się jednak, że nie tylko brakowało ponad 80 metrów rzekomo zbudowanej kanalizacji, ale część instalacji została zbudowana niezgodnie z projektem i trwało to dłużej, niż wykazano w dokumentach.
Wraz z byłym burmistrzem Kcyni Tomaszem S. odpowiadało czterech jego współpracowników: były szef inwestycji w kcyńskim magistracie, kierownik budowy, inspektor nadzoru i geodeta. W piątek przed Sądem Okręgowym w Bydgoszczy zapadł wyrok uznający winę wszystkich oskarżonych i skazujący ich na grzywny w wysokości od czterech do dziesięciu tysięcy złotych.
Budowa kanalizacji sanitarnej w Kcyni była jedną z największych inwestycji prowadzonych w tym mieście w 2010 roku. Nierzetelne rozliczenie dotacji oznacza, Kcynia musi zwrócić teraz do Urzędu Marszałkowskiego 3 mln zł.
Oskarżeni nie pojawili się w piątek w sądzie. Wyrok jest nieprawomocny.