Budimex poinformował o wysokim skonsolidowanym wyniku finansowym za pierwszy kwartał 2017 r. Głównym tego powodem był wzrost rentowności w segmencie budowlanym. Prezes Blocher zaznacza jednak, że wysokie zyski niedługo mogą się skończyć.
- Tak dużych wzrostów nie będziemy odnotowywać bez końca. Są one związane z kończącymi się kontraktami, które podpisywaliśmy 2-3 lata temu z nieco lepszymi cenami. Następnie nadszedł zastój w zamówieniach publicznych, zwłaszcza w drogownictwie, stąd nie było presji na wzrost cen materiałów oraz podwykonawstwa - wskazuje prezes Blocher na łamach portalu wnp.pl.
Dodatkowo, prezes Budimexu wskazał, że poziom cen w prowadzonych przez GDDKiA przetargach jest bardzo niski. Pomimo faktu, że spółka nie zmieniła podejścia do wycen oferowanych prac, jej oferty bywają droższe o 15-20 proc. w stosunku do najtańszych w postępowaniu. Zdaniem prezesa Blochera, niektórzy wykonawcy za wszelką cenę chcą wypełnić swoje portfele zamówień.
Źródło: www.wnp.pl