Od 1 stycznia 2017 r. minimalna stawka godzinowa będzie wynosić 13 zł brutto. Zmiana ta jest podstawą dokonania waloryzacji wynagrodzeń przedsiębiorców, realizujących długoterminowe kontrakty publiczne, jeżeli wzrost stawek będzie mieć wpływ na zwiększone koszty wykonania zamówienia.
Zdaniem Polskiej Izby Ochrony, zamawiający powinni w waloryzowanych kontraktach uwzględniać zróżnicowanie kwalifikacji pracowników ochrony. Jednostki samorządu terytorialnego powinny uzależniać wysokość stawki od kompetencji pracowników, którzy bardzo często wykonują swoją pracę w ramach Specjalistycznych Uzbrojonych Formacji Ochrony. Dlatego też, Polska Izba Ochrony wystosowała apel do premier Beaty Szydło w sprawie stawek kontraktowych obowiązujących w zamówieniach publicznych.
Lewiatan: zamawiający muszą pamiętać o waloryzacji zawartych kontraktów >>>
Treść apelu wskazuje na to, iż zamawiający nie chcą uwzględniać stopnia kompetencji pracowników ochrony w waloryzowanych umowach o zamówienie publiczne. Budzi to niepokój w branży, która uważa za niesprawiedliwe zrównanie stawek dla wszystkich pracowników, bez względu na kwalifikacje.
Znaczna część wykwalifikowanych ochroniarzy zapowiada rezygnację z pracy przy zamówieniach objętych większym ryzykiem, tj. ochrony obiektów wojskowych, czy infrastruktury krytycznej. W szczególności, iż za tę samą stawkę godzinową mogą wykonywać znacznie spokojniejszą pracę.
Skutkować to może znacznym brakiem wykwalifikowanych pracowników, co bezpośrednio przełoży się na spadek bezpieczeństwa obiektów, które podlegają obowiązkowej ochronie.
Polska Izba Ochrony już na etapie prac legislacyjnych nad zmianą ustawy o minimalnym wynagrodzeniu zaznaczała, iż zrównanie płacy niewykwalifikowanych pracowników z tymi, którzy posiadają wysokie kwalifikacje, doprowadzi do licznych protestów. Branża liczy na dokonanie stosownych korekt, które umożliwią sprawiedliwe i godne wynagradzanie pracowników, w zależności od ich umiejętności.
Źródło: www.piooim.pl
