Zorganizowane w czwartek spotkanie May z Junckerem jest jednym z działań na rzecz na przezwyciężenia impasu po tym jak w styczniu projekt umowy wyjścia ze Wspólnoty odrzuciła Izba Gmin.
Czytaj: Wlk. Brytania chce renegocjować brexit>>
Brytyjska premier zapowiedziała potem próbę renegocjacji umowy w UE, a parlament zobowiązał ją do renegocjacji zapisów dotyczących wyjścia awaryjnego (backstopu) dotyczącego Irlandii Północnej.
Jak poinformował na konferencji prasowej po rozmowach rzecznik KE Margaritis Schinas, "Przewodniczący Juncker podkreślił, że UE27 nie otworzy ponownie umowy o wyjściu, która stanowi wyważony kompromis między Unią Europejską a Wielką Brytanią i w której obie strony poczyniły znaczne ustępstwa, aby dojść do porozumienia".
Według relacji rzecznika, podczas czwartkowego spotkania Juncker i May zgodzili się, że powinno dojść do spotkania zespołów negocjacyjnych, podczas których przeprowadzono by rozmowy na temat tego, czy można znaleźć sposób na uzyskanie jak najszerszego wsparcia umowy w brytyjskim parlamencie, przestrzegając jednocześnie wytycznych negocjacyjnych uzgodnionych przez Radę Europejską.
Czytaj także: Negocjator UE: Nie będzie renegocjacji brexitu>>