Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych poinformował, że w styczniu i w lutym 2021 r. jego zastępca skierował do sądów dyscyplinarnych wnioski o rozpoznanie spraw dyscyplinarnych sędziów: Pawła J., sędziego sądu rejonowego i Waldemara Ż., sędziego sądu okręgowego.
Przekroczenie uprawnień i szybka jazda
Sędziemu Juszczyszynowi, bo to o niego chodzi, rzecznik zarzuca popełnienie pięciu deliktów dyscyplinarnych z art. 107 § 1 ustawy z 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych w brzmieniu obowiązującym do 13 lutego 2020 r., polegających na:
- przekroczeniu uprawnień o znamionach przestępstwa nadużycia władzy przez funkcjonariusza publicznego poprzez wydanie bez podstawy prawnej postanowienia, mocą którego przyznał sobie kompetencje do oceny prawidłowości, w tym legalności wyboru, członków Krajowej Rady Sądownictwa, a w dalszej kolejności działając na szkodę interesu publicznego, przyznał sobie kompetencje do oceny prawidłowości, w tym legalności wykonywania przez Prezydenta RP prerogatywy powoływania sędziów;
- dwukrotnym podaniu nieprawdy co do okoliczności faktycznych, którym uzasadnił swoje wnioski o wyłączenie go od rozpoznania sprawy karnej Sądu Rejonowego w O.;
- niezastosowaniu się do ograniczenia prędkości w obszarze zabudowanym do 50 km/h poprzez prowadzenie samochodu osobowego z prędkością 101 km/h;
- przedstawieniu mediom, wbrew normie art. 89 § 1 prawa o ustroju sądów powszechnych, swoich twierdzeń i ocen związanych z pełnionym urzędem, a dotyczących kwestii delegowania go do wykonywania czynności orzeczniczych w sądzie okręgowym, a następnie odwołania go z tej delegacji.
Czytaj: Sędzia Juszczyszyn zawieszony z obniżonym wynagrodzeniem>>
Kupił ciągnik, ale podatku nie zapłacił?
Sędziemu Żurkowi Rzecznik zarzuca popełnienie przewinienia dyscyplinarnego z art. 107 § 1 ustawy z 27 lipca 2001r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych w brzmieniu obowiązującym do 13 lutego 2020 r., polegającego na niedopełnieniu obowiązków wynikających z przepisów ustawy z 9 września 2000r. o podatku od czynności cywilnoprawnych poprzez niezłożenie deklaracji w sprawie podatku od czynności cywilnoprawnych oraz niewpłacenia podatku od transakcji kupna ciągnika marki John Deere.
O zakuopionym ciągniku sędzia Żurek mówił w wywiadzie dla Prawo. pl. - Tak, od 30 lat mam prawo jazdy na traktor. Ukończyłem technikum leśne, zanim poszedłem na prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim. Ale także jeździłem traktorami i byłem właścicielem tych wspaniałych maszyn. Mój to był rocznik 1977. Wszystkie transakcje z tym związane były legalne, a zarzuty stawiane przez rzeczników świadczą, niestety, o żenującej nieznajomości prawa i dużej złej woli z ich strony lub, być może, działania na czyjeś polecenie. Ale ponieważ sprawa jest w toku, nie chcę mówić o szczegółach. Jeżeli pojawi się na wokandzie, to przed sądem dyscyplinarnym moi pełnomocnicy wykażą absurdalność oskarżeń - powiedział. Więcej>>
Czytaj także: Dyscyplinarka dla byłego rzecznika KRS za wywiad dla Prawo.pl>>
Cena promocyjna: 35.1 zł
Cena regularna: 39 zł
Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł