Z komunikatu rzecznika wynika, że chodzi o  postępowania dyscyplinarne wobec sędzi Aleksandry Janas oraz Ireny Piotrowskiej. A wszczęte one zostały przez zastępcę rzecznika dyscyplinarnego sędziego Przemysława Radzika w niedzielę 15 grudnia. 

Czytaj: Katowicki SA pyta Sąd Najwyższy o status sędziego wskazanego przez nową KRS>>

Zarzuty dotyczą "przekroczenia uprawnień poprzez przyznanie sobie kompetencji do ustalania i oceny sposobu działania konstytucyjnych organów państwa w zakresie sposobu wyboru części członków Krajowej Rady Sądownictwa oraz sposobu powołania sędziego sprawozdawcy w tej sprawie w osobie sędziego Sądu Apelacyjnego w Katowicach".

 

Cena promocyjna: 103.2 zł

|

Cena regularna: 129 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


Chodzi o postanowienie katowickiego sądu apelacyjnego z 11 grudnia br. Wówczas troje sędziów tego sądu - przewodnicząca składu sędzia Janas, sędzia Piotrowska oraz sprawozdawca sprawy sędzia Grzegorz Misina (rekomendowany przez obecną KRS) - rozpatrując odwołanie od wyroku gliwickiego sądu w sprawie rozwodowej zdecydowali się zadać pytanie do SN. Dotyczy ono tego, czy można uznać za należycie obsadzony sąd, jeśli orzekający sędzia został wyłoniony już przez nową KRS.

Rzecznik dyscyplinarny poinformował, że zwróci się do Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, jako sądu właściwego do rozpoznania sprawy w I instancji, o zawieszenie obwinionych sędziów w czynnościach służbowych.

Czytaj: Sędzia Laskowski: Sędzia nie może być karany za zadanie pytania>>