To jedna z kwestii poruszona podczas piątkowego spotkania ministra sprawiedliwości Adama Bodnara z asystentami sędziów z sądów w całym kraju. Wśród uczestników wydarzenia byli przedstawiciele organizacji, które reprezentują tę grupę pracowników wymiaru sprawiedliwości. - Naszym celem jest omówienie statusu i sytuacji zawodowej asystentów sędziów. Chodzi także o efektywność wymiaru sprawiedliwości w kontekście obowiązków przydzielonych asystentom sędziów – mówił na spotkaniu minister Adam Bodnar.

Czytaj: Referendarze chcą mieć możliwość szybszego awansu na sędziego, MS analizuje>>

Co najmniej dwa lata na szybszy awans

Jak poinformował MS, jednym z głównych tematów dyskusji była ścieżka awansu zawodowego asystentów sędziów. Omówiono m.in. postulat przywrócenia czasowej możliwości udziału w konkursach na stanowiska sędziowskie asystentom sędziów, którzy zdali egzamin sędziowski. Zgodnie z obecnymi przepisami termin na to minął 21 czerwca 2024 r. Część asystentów czuje się pokrzywdzona, bo z powodu nieprawidłowo ukształtowanej Krajowej Rady Sądownictwa przez ostatnie osiem lat nie chcieli brać udziału w konkursach.

MS zaproponowało więc wydłużenie tego terminu o dwa lata. Analizuje natomiast propozycje przedłużenia terminu do czterech lat. Referendarze proponowali wcześniej nawet osiem lat. Zmiana zostanie zaproponowana w projekcie ustawy o przywracaniu ładu konstytucyjnego. 

Przypomnijmy, że zgodnie z art. 155 par. 7 Prawa o ustroju sądów powszechnych w brzmieniu obowiązującym do 21 czerwca 2017 r., asystent sędziego, referendarz, po przepracowaniu pięciu lat na tym stanowisku, mógł przystąpić do egzaminu sędziowskiego. Z kolei, jeśli zdał egzamin notarialny, adwokacki lub radcowski, mógł przystąpić do egzaminu sędziowskiego po przepracowaniu czterech lat na stanowisku asystenta sędziego lub referendarza sądowego. W obu przypadkach wniosek o dopuszczenie do egzaminu sędziowskiego zgłaszano dyrektorowi Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury na trzy miesiące przed terminem egzaminu, uiszczając wymaganą opłatę. Zmieniła to nowelizacja z maja 2017 r., obejmująca m.in. ustawę o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury oraz Prawo o ustroju sądów powszechnych. Oba powyższe przepisy zostały uchylone. Jednocześnie wprowadzono przepis przejściowy, który umożliwiał do dnia 31 grudnia 2023 r. asystentom sędziego i referendarzom sądowym, którzy w dniu jej wejścia w życie byli zatrudnieni na stanowisku asystenta sędziego lub referendarza sądowego i spełniali warunek stażu, przystąpienie do egzaminu sędziowskiego, w terminach przewidzianych dla aplikantów aplikacji sędziowskiej. 

Wynagrodzenia, dostęp do LEX i Legalis

Asystenci postulują też powiązanie wynagrodzenia asystenta z wynagrodzeniem sędziego, tak jak jest to rozwiązane w przypadku referendarza sądowego. Zaapelowali również o zmianę ustawową, która umożliwi im przystąpienie do egzaminu prokuratorskiego, postulowali szerszy udział w szkoleniach dla sędziów, a także o dostęp do obu funkcjonujących na rynku systemów informacji prawnej LEX i Legalis.

Wskazali przy tym, że sądy dysponują zazwyczaj jedynie jednym z systemów. Tymczasem zakres obowiązków wymaga, by asystenci sędziów mogli korzystać z obu systemów, które się uzupełniają.