Jak dowiedział się „Dziennik Gazeta Prawna”, z taką propozycją kolejnej prowizji od pobranej gotówki wystąpił resort finansów.
Dziś na posiedzenie Komitetu Stałego Rady Ministrów ma trafić tzw. duża nowelizacja ustawy o usługach płatniczych. Projekt, który ma dostosować nasze prawo do wymogów Unii Europejskiej, wprowadza możliwość pobierania przez właściciela bankomatu surcharge, czyli dodatkowej prowizji za korzystanie z jego urządzeń.
Środowisko bankowe opowiada się solidarnie przeciwko wprowadzeniu możliwości pobierania tej prowizji. Przeciwny jest też MasterCard.
 – To spowoduje chaos na rynku. Klienci nie będą wiedzieć, czy i ile zapłacą za wyciągnięcie gotówki z maszyny, dlatego część osób zmuszona będzie ponosić koszty takich transakcji, a inni po gotówkę udadzą się do placówek bankowych – uważa Cezary Kocik, członek zarządu BRE Banku.
Prawa do wprowadzenia surcharge domagają się niezależni od banków operatorzy bankomatów. – Dzięki surcharge będziemy mogli postawić bankomaty tam, gdzie ich teraz nie ma ze względu na małą opłacalność. Sprawdzimy potencjał danej lokalizacji i będziemy rozmawiać z bankami na temat włączenia danej maszyny do sieci bezprowizyjnej – mówił kilka tygodni temu w wywiadzie dla DGP Marek Szafirski, szef polskiego Euronetu.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna