Nowelizacja kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz innych ustaw, tzw. ustawa Kamilka, jest już podpisana przez prezydenta i czeka na ogłoszenie w Dzienniku Ustaw. Ma kompleksowo zwiększyć ochronę dzieci i młodzieży przed przemocą. Została złożona do Sejmu jako projekt Suwerennej Polski, ale popierana była przez organizacje zajmujące się prawami dzieci i m.in. samorządy prawnicze.

Czyta: Jeśli sąd nie wysłucha dziecka, będzie musiał wyjaśnić dlaczego>>

Patrycja Rojek-Socha: Panie Ministrze, ustawa zwiększająca ochronę dzieci przed przemocą domową została już podpisana przez prezydenta, co dalej? Jak te przepisy będą wprowadzane w życie? 

Dr Marcin Romanowski: Oczywiście to nie jest tak, że uchwalenie ustawy rozwiązuje wszystkie problemy jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Ustawa Kamilka zawiera przełomowe regulacje, podnoszące znacząco standard ochrony i obecności dziecka w systemie prawnym. Ale przepisy to nie wszystko, one wyznaczają nam ramy prawne i rodzą obowiązki po stronie określonych podmiotów. Teraz czeka nas intensywna i ciężka praca na rzecz wdrożenia tych przepisów. Niektóre narzędzia już w jakimś zakresie były stosowane, ale teraz będziemy dla nich mieć podstawę prawną. Przykładem jest mechanizm Serious Case Reviews - czyli mechanizm badania zdarzeń śmierci lub krzywdzenia dzieci. Tego rodzaju analiza jest realizowana już od kilku miesięcy w Instytucie Wymiaru Sprawiedliwości. Kolejne narzędzie to Krajowy Plan Przeciwdziałania Przestępczości na tle seksualnym, który już jest przygotowany, ale teraz będzie miał podstawę ustawową. 

Te najpilniejsze? 

Najbardziej pilne są dwa - 14 dni od ogłoszenia ustawy, co zapewne nastąpi jeszcze w sierpniu, wejdą w życie przepisy dotyczące zespołu do spraw analiz zdarzeń, na skutek których małoletni poniósł śmierć lub doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz zespołu do spraw ochrony małoletnich. Projekty dwóch rozporządzeń dotyczących tych zespołów są już gotowe, wszczęliśmy prace legislacyjne. Do tego dochodzi też konieczność przygotowania zaplecza technicznego dla pierwszego z zespołów. Może się to wydawać banalne, ale z praktycznego punktu widzenia istotnym jest zapewnienie odpowiedniego pomieszczenia dla zespołu, który będzie prowadzić badania Serious Case Reviews, odpowiedniej szafy na dokumenty, komputera itp. To wszystko musi być gotowe już na koniec sierpnia, bo liczymy na to, że na przełomie sierpnia i września zespół mógłby być gotowy do pracy. Ale to nie wszystko. Kilka dni temu spotkaliśmy się z przedstawicielami UNICEF-u, z którymi współpracujemy już od wielu miesięcy, i to, co bardzo cieszy, padły deklaracje wsparcia przy implementacji przepisów. 

Czytaj: Ustawa zwiększająca ochroną dzieci pokrzywdzonych przemocą w rękach prezydenta>>

W jakim zakresie? 

Otrzymamy wsparcie w zakresie opracowania metodyki pracy przy analizie, czyli Serious Case Reviews, przy wykorzystaniu doświadczeń brytyjskich. Dzięki praktycznie nieograniczonemu dostępowi do wszystkich zasobów wiedzy i doświadczeń przedstawiciele UNICEF-u wesprą nas również w zorganizowaniu warsztatów ekspertów z Wielkiej Brytanii z powołanymi członkami zespołu do spraw analizy zdarzeń. Oczywiście mamy już swoje doświadczenia z IWS, ale na pewno każde doświadczenie z innego państwa, dobre praktyki są pomocne, ciekawe, choćby jako bank pomysłów. Będziemy mieli też wsparcie UNICEF-u przy tworzenie standardów ochrony małoletnich w instytucjach państwowych. 

Zobacz linię orzeczniczą w LEX: Reprezentowanie małoletniego przez rodzica w sprawie, w której oskarżonym albo podejrzanym jest drugi rodzic >

Ten obowiązek - przypomnijmy – wejdzie w życie sześć miesięcy od ogłoszenia ustawy. 

Chcemy, by w ramach zespołu do spraw ochrony małoletnich, zostały opracowane jeszcze przed wejściem w życie przepisów, wytyczne, zalecenia dotyczące standardów. Chodzi m.in. o gotowe wzory standardów dla różnych typów instytucji. Każdy podmiot będzie musiał je oczywiście dostosować do swojej specyfiki, ale takie wzorcowe standardy będę na pewno przydatne. Chcemy jak najmocniej wspierać wszystkich, którzy będą zobowiązani - na podstawie tej ustawy chronić dzieci. Myślę, że dobra atmosfera, która towarzyszyła nam przy powstaniu ustawy będzie też towarzyszyć przy jej wdrażaniu. Bo przecież wszystkich nas powinna łączyć troska o dobro dzieci.

Kiedy jest szansa na to żeby oba zespoły zaczęły formalnie działać? 

Jak wspomniałem, podstawa do ich działania powinna być już w sierpniu. Przewidziane w ustawie rozporządzenia wykonawcze, mają uregulować tryb wyboru kandydatów do zespołów, a także oczywiście procedury ich działania. Chcemy, by każdy kto spełnia kryteria i chciałby się zaangażować mógł się zgłosić. Wymogiem ustawowym przy zespole do spraw analizy zdarzeń jest obowiązek osobistego wykonywania zadań, a zatem ekspertami muszą być ludzie gotowi na ciężką, intensywną pracę. Zespół ten będzie zapewne analizował przypadki nie tylko bieżące, ale i te z przeszłości. Kiedy mógłby zacząć działać? Wybór kandydatów powinien nastąpić, miejmy nadzieję, na przełomie sierpnia i września. To jednak oczywiście zależy też od tego, kiedy zostanie ogłoszona ustawa i, czy uda nam się w tym samym czasie ogłosić rozporządzenie - robimy wszystko, żeby tak się stało. Analogicznie w przypadku drugiego zespołu – po wydaniu rozporządzenia, trzeba będzie skompletować jego skład. Również zespół ds. ochrony małoletnich nie będzie próżnował. Co prawda, jak była o tym mowa, krajowy plan działania w zakresie przeciwdziałania przestępczości na tle seksualnym wobec dzieci już jest przygotowany, ale zespół będzie nadzorował jego wdrażanie. I musi przygotować drugi, ogólny plan przeciwdziałania przemocy wobec dzieci. No i oczywiście wspomniane wytyczne do standardów ochrony dzieci. Przy czym, jeśli chodzi o standardy, to instytucje, placówki mogą wprowadzić je wcześniej nie czekając na upływ terminu ustawowego - tym bardziej, że wiele podmiotów takie rozwiązania posiada. 

 

Co w ocenie Pana Ministra będzie największym wyzwaniem bądź też wyzwaniami, jeśli chodzi o mechanizm do badania przypadków śmierci dzieci w wyniku krzywdzenia? 

Jeśli chodzi o SCR, nie będzie problemem sama analiza, tutaj pomocna będzie na pewno wypracowana metodologia pracy z IWS. Pewnym wyzwaniem może być pozyskiwanie w sposób sprawny informacji ze wszystkich instytucji. Kompleksowość problematyki, dążenie do wszechstronnego wyjaśnienia zdarzeń krzywdzenia dziecka wynika ze złożoności sytuacji pojedynczego przypadku i mnogości instytucji. A zatem i zespół musi działać w tym zakresie kompleksowo. Przy czym rozwiązania są nowe, więc zespół będzie musiał także wypracować swoje zasady pracy, wzory dokumentów i formy współpracy z innymi podmiotami. Wyzwanie jest poważne, mam nadzieję, że uda się nam pozyskać najwyższej klasy ekspertów, którzy będą chcieli i mogli poświęcić się pracy. 

Sprawdź w LEX: Kto może założyć Niebieską Kartę? >

A jeśli chodzi o standardy ochrony, kiedy one powinny zacząć działać w instytucjach zajmujących się opieką i kształceniem dzieci? 

Podmioty wskazane w ustawie mają obowiązek wprowadzenia standardów ochrony małoletnich w terminie sześciu miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy. Niewypełnienie tego obowiązku będzie wykroczeniem. Przy czym surowość kary będzie stopniowana. Przy stwierdzeniu, że wykroczenie zostało popełnione po raz pierwszy zagrożeniem będzie nagana albo 250 zł grzywny, a przy ponownym popełnieniu tego wykroczenia grzywna nie niższa niż 1 tys. zł. oraz obowiązek zapłaty świadczenia pieniężnego.

Kiedy zaczną się kontrole wprowadzenia standardów ochrony dzieci? 

Tak jak już powiedziałem, standardy mają być wprowadzone po sześciu miesiącach od ogłoszenia ustawy. Oznacza to, że po tym okresie, uprawnione instytucje i organy będą mogły rozpocząć kontrolę realizacji obowiązków nałożonych ustawą. Zakładam natomiast współpracę z organami nadzoru już przy wprowadzaniu standardów. Rolą zespołu do spraw ochrony małoletnich będzie upowszechnianie informacji o konieczności wypełnienia nowych obowiązków. Jednak na pewno, jeśli będą do nas docierać informacje, sygnały, że standardy nie są wdrażane, też będziemy reagować. 

Czytaj w LEX: Przesłuchanie małoletniego pokrzywdzonego przestępstwem >

 

Cena promocyjna: 39.21 zł

|

Cena regularna: 49 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 34.3 zł


Kiedy można się spodziewać pierwszych szkoleń dla sędziów rodzinnych? 

Mamy sześć miesięcy na przygotowanie programów szkoleń i ich organizację. Zastanawiamy się, czy nie przeprowadzić części także z poziomu MS. Mamy już doświadczenie w tym zakresie z bliźniaczego rozwiązania z ustawy antyprzemocowej 2.0, a dotyczącego sędziów z wydziałów karnych. W przypadku szkoleń z tej ustawy, a dotyczących czynności z osobami o złożonych potrzebach komunikacyjnych, zgłosiło się już 900 sędziów, szkolenia są przygotowywane i planujemy je rozpocząć od września. O przygotowanie szkoleń zwróciłem się też do Szkoły Wyższej Wymiaru Sprawiedliwości, która dysponuje możliwościami ich zorganizowania. Wreszcie, już w czasie prac nad ustawą Kamilka byłem w bieżącym kontakcie z dyrektorem Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. Ustaliśmy możliwość – również ze strony szkoły, aby tego typu szkolenia zaoferować. I szkoła jest przygotowana na to, by, mam nadzieję, również dużą liczbę sędziów przeszkolić.

Czytaj w LEX: Prawo dziecka do wyrażania własnych poglądów > 

Senat zaproponował, a Sejm przyjął poprawkę, by to było minimum 10 godzin.

To była słuszna uwaga pani poseł Katarzyny Piekarskiej, jeszcze na etapie sejmowym, że warto doprecyzować te przepisy tak, by nie było ryzyka, że sędziowie nie przeszkolą się w wystarczającym zakresie. Powstała więc poprawka doprecyzowująca, że ma to być co najmniej 10 godzin, która została zgłoszona już na etapie prac w Senacie. Jeżeli chodzi o podmioty szkolące to będzie KSSiP oraz podmioty podległe lub nadzorowane przez ministerstwo. A zatem również sądy będą mogły takie szkolenia organizować. Ze strony ministerstwa na pewno będzie tutaj zaangażowanie przy przygotowaniu, żeby to były solidne szkolenia rzeczywiście dające sędziom potrzebne im kompetencje. 

A jeśli znajdą sędziowie, którzy nie będą chcieli się szkolić? 

Nie zakładam problemów z realizacją tego obowiązku, tym bardziej, że sędziom są te szkolenia potrzebne i to sygnalizowali. Widzę też duże zainteresowanie szkoleniami z ustawy antyprzemocowej 2.0. Nie wolno zapominać, że szkolenia będą realizowane w ramach wypełniania obowiązków - już nie takich ogólnych jak to wynikało wcześniej z Prawa o ustroju sądów powszechnych, ale w tych dwóch obszarach - bardziej szczegółowych. Ponadto udział w szkoleniu świadczy także o odpowiedniej postawie w ramach etosu zawodowego sędziego, która jest też oceniana przy awansach.

Czytaj w LEX: Hiszpański model prawnej ochrony przed przemocą domową >>