Stosunkowo szeroko znany jest problem braku publikacji przepisów prawa unijnego w języku polskim, który wystąpił po akcesji RP do UE. Na gruncie prawa celnego szukano różnych rozwiązań tego problemu i nie dopracowano się jednolitego i akceptowalnego rozwiązania.
Zdaniem Karola Piech - doktora nauk prawnych, funkcjonariusza Służby Celnej w Izbie Celnej w Katowicach nie jest prostym zabiegiem ustalenie skutków prawnych, jakie na gruncie prawa celnego wywołuje brak publikacji unijnego aktu normatywnego w języku urzędowym Państwa Członkowskiego. Autor wskazuje więc w tej sprawie stanowisko polskiej judykatury, ETS-u oraz Komisji Europejskiej.
Zdaniem autora podstawowe problemy w tym zakresie to multilingwistyczny charakter prawa unijnego, pierwszeństwo stosowania tego prawa, oraz kwestie konstytucyjne. Do tego „dochodzą” dodatkowe problemy, wynikające z faktu, że terytorium UE stanowi jeden obszar celny, a przepisy prawa celnego stosuje się w sposób jednolity na całym obszarze celnym Unii.
Autor zwraca uwagę, przy wykładni prawa celnego obowiązuje zasada, że teksty prawne sporządzone we wszystkich językach urzędowych są tekstami autentycznymi i w procesie wykładni należy je traktować równorzędnie. Jednocześnie prawo unijne sprzeciwia się temu, aby akt pochodzący od władz publicznych mógł nabyć walor normy obowiązującej w stosunku do jednostek, zanim nie otrzymają one możliwości zapoznania się z nim. Zatem w przypadku braku publikacji danej wersji językowej Dziennika Urzędowego, na podmioty prawa nie powinny być nakładane obowiązki wynikające z nieopublikowanych przepisów.
W opinii autora UE nie wypracowała jednolitego trybu rozwiązywania problemów wynikających z braku publikacji aktu unijnego prawa celnego w języku urzędowym Państwa Członkowskiego. Do rozszerzenia Unii, które miało miejsce w 2004 roku, stosowano „model” obowiązywania unijnego prawa celnego także na terytorium nowego Państwa Członkowskiego, a skutki braku publikacji aktu normatywnego w języku urzędowym tego państwa, „łagodzono” wykorzystując zasadę słuszności (art. 239 WKC), pojęcia cła prawnie nienależnego (art. 236 WKC) lub instytucję odstąpienia od retrospektywnego zaksięgowania (art. 220 WKC). Natomiast w orzecznictwie NSA „zwyciężyło” kontrowersyjne rozwiązanie polegające na niestosowaniu – do czasu publikacji polskiego wydania specjalnego Dziennika Urzędowego Unii Europejskiej - „całego” unijnego prawa celnego i dalszym stosowaniu dotychczasowego krajowego prawa celnego. Żaden ze składów sądów, które orzekały w omawianych przez autora sprawach, nie widział jednak potrzeby, aby wystąpić z pytaniem prejudycjalnym do ETS.
Opracowanie: Michał Malinowski, RPE WKP
Źródło: Karol Piech, Skutki braku publikacji w języku polskim przepisów unijnego prawa celnego, LEX Administracja Skarbowa