Tylko nieliczne urzędy wojewódzkie – Warmińsko-Mazurski, Lubuski i podkarpacki – osiągnęły wymagany poziom 
6 proc. zatrudnienia niepełnosprawnych. Pomimo wprowadzenia korzystnych dla tej grupy osób zmian w ustawie o służbie cywilnej, ich zatrudnianie jest wciąż rzadkością, a urzędy wolą płacić składki na PFRON, niż mieć w swoich szeregach takich pracowników. Same ministerstwa odprowadzają do funduszu ponad 11 mln zł rocznie. Znamienne, że nawet Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej zatrudnia tylko 34 osoby niepełnosprawne, a ich wskaźnik  w korpusie służby cywilnej wynosi 4,45 proc.

Żródło: Rzeczpospolita