Na wniosek Prezesa UOKiK, Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zakazał stosowania zapisu umownego o treści:
"Pożyczkobiorca przyjmuje do wiadomości i wyraża zgodę na prowadzenie w przedmiocie niniejszej umowy czynności upominawczych i windykacyjnych, których kosztami zostanie obciążony. W dniu zawarcia umowy koszty te wynoszą maksymalnie 60 zł, na którą to kwotę składają się: opłaty za wysłanie upomnień SMS (3x5,00 zł), wysyłanie upomnień drogą elektroniczną (3x5,00 zł), wysyłanie wezwania listem poleconym, dokonywane w 30 dniu od ostatniego dnia okresu pożyczki (30,00 zł)".
Taki zapis znajdował się we wzorcu umowy pożyczki udzielanej przez firmę VIA SMS.PL Sp. z o.o. w Warszawie.
Zakazane postanowienie zostało uznane za sprzeczne z prawem i rażąco naruszające interes konsumenta, podobnie jak szereg podobnych, wcześniej zakazanych klauzul, w których przedsiębiorca zakładał zgodę konsumenta na ponoszenie kosztów windykacji czy upomnień. Sąd wielokrotnie wypowiadał się - w szczególności na tle działalności o charakterze finansowym - na temat tego typu zapisów umownych, wskazując ich sprzeczność z dobrymi obyczajami. Nie można z góry bowiem wymagać zgody na "obciążenie się" konsumenta kosztami, które nie wynikają ani z jego zlecenia, ani nie są w jego interesie (por. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie, sygn. VI ACa 906/13 z dnia 26 lutego 2014 r.). Przedsiębiorca nie powinien także przenosić na konsumenta kosztów swojej działalności - a do takich kosztów niewątpliwie należy działalność windykacyjna (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 23 kwietnia 2013 r. VI ACa 1526/12).
Dowiedz się więcej z książki | |
Ustawa o prawach konsumenta. Komentarz
|
Sąd wypowiadał się już także na temat cen i taryf planowanych działań windykacyjnych, na które konsument z góry miał wyrażać zgodę i które często nie przekładały się na rzeczywiście poniesiony koszt danej czynności lub też nie były precyzyjnie określane (zob. np. ww. orzeczenie VI ACa 906/13).
W przypadku opisywanej klauzuli można by poddać w wątpliwość zakładane koszty upomnień - dokonywanych zarówno drogą elektroniczną lub SMS-ową (w sumie 6x5 zł), jak i pocztową (30 zł) jako nieadekwatnych do rzeczywiście poniesionych kosztów. W skarżonej klauzuli także z góry przyjęto maksymalną liczbę czynności - uzależnioną nie wiadomo od jakich okoliczności. Ponadto, określenie maksymalnych kosztów działań windykacyjnych na dzień zawarcia umowy zdaje się wcale nie wykluczać ich dowolnego podnoszenia w przyszłości. Przyjęcie na siebie przez konsumenta tego typu ryzyka zdecydowanie godzi w jego interes jako strony - i tak z gruntu słabszej - w stosunkach z podmiotami profesjonalnymi.
Zaskarżoną klauzulę opublikowano w rejestrze UOKiK w dniu 4 grudnia br. pod poz. 6209, na mocy wyroku XVII AmC 26192/13 z dnia 23 września br.
Opracowanie: Małgorzata Sowa-Grajewska