List ten odczytał podczas trwającego w sobotę w Katowicach Kongresu minister z Kancelarii Prezydenta Andrzej Dera. Miał z tym jednak problem, ponieważ właśnie po tych zacytowanych na początku słowach jego wystąpienie zostało przerwane, a uczestnicy skandowali przez dłuższą chwilę: konstytucja, konstytucja…
Gdy już nieco na sali uspokoiło się, minister kontynuował odczytywanie listu, którego autor stwierdził, że przypomina o tym sędziom, „ponieważ nadwątlone zaufanie obywateli do rzetelności i bezstronności procedur sądowych oraz do standardów etycznych i zawodowych korporacji prawniczych, a także utrudniony dostęp do pomocy prawnej dla osób niezamożnych i mniej wykształconych jest potencjalnym źródłem patologii i zagrożeniem dla porządku publicznego”.
Prezydent napisał też, że niepokoi go przewlekłość postepowań sądowych, liczba przedawnień spraw o przestępstwa i wykroczenia, a w konsekwencji bezkarność sprawców. Wskazywał też na potrzebę budowy zaufania obywateli do trzecie władzy. – Powszechnie wyrażanym oczekiwaniem jest, by środowisko sędziowskie zdecydowanie i konsekwentnie potępiało wszelkie, choćby incydentalne nieetyczne działania swoich przedstawicieli. Pozytywnego wizerunku trzeciej władzy nie buduje też nazbyt emocjonalna reakcja sędziów na krytykę, ani też zbyt pochopne, a przez to nieprzekonujące kwalifikowanie krytycznych komentarzy jako ataków na zasadę niezależności sądów – napisał prezydent Andrzej Duda.
Czytaj: Kongres Prawników Polskich: chronimy prawa obywateli>>
Partnerem Kongresu Prawników Polskich jest wydawnictwo Wolters Kluwer Polska S.A