Decyzję taką TK podjął po naradzie zarządzonej krótko po rozpoczeciu rozparwy.
12-osobowy skład TK rozpoczał we wtorek 8 marca br. badanie nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS z grudnia ub. roku. Została ona zaskarżona przez posłów PO, PSL i Nowoczesnej, I prezes Sądu Najwyższego, Rzecznika Praw Obywatelskich i Krajową Radę Sądownictwa. Rozprawę zaplanowano na dwa dni.

Prezes TK Andrzej Rzepliński stwierdził na początku rozprawy, że w TK nie stawił się nikt z Sejmu, Rady Ministrów i Prokuratora Generalnego, a ich powiadomienie było prawidłowe. Dodał, że zgodnie z ustawą o TK z czerwca 2015 r. nieobecność prawidłowo zawiadomionego uczestnika postępowania nie wstrzymuje rozpoznania sprawy.

Czytaj: Ziobro: TK będzie oceniał ustawę nielegalnie>>

Odczytał też pismo marszałka Sejmu z 4 marca, że termin zbadania sprawy oraz skład TK wyznaczono niezgodnie z obowiązującą nowelą. Dlatego, mając na względzie zasadę legalizmu, Sejm nie weźmie udziału w postępowaniu - pisał Marek Kuchciński.

Rzepliński przedstawił też pismo prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry z 4 marca. Wycofał on krytyczne wobec noweli stanowisko swego poprzednika Andrzeja Seremeta z lutego i wniósł o odroczenie sprawy "co najmniej o 14 dni". Natomiast w poniedziałkowym piśmie do TK Ziobro napisał, że sprawa powinna być - zgodnie z nowelą - rozpoznana w składzie 13-osobowym oraz w kolejności wpływu. Ziobro dodał, że do czasu spełnienia tych wymogów, szanując zasadę legalizmu, Prokurator Generalny nie będzie uczestniczył w postępowaniu.

Przedstawiciele skarżących byli przeciwni odroczeniu sprawy. - Wszystko przemawia za potrzebą wydania orzeczenia - mówiła w imieniu SN Małgorzata Wrzołek-Romańczuk. Borys Budka w imieniu PO oświadczył, że wniosek Ziobry zmierza do przedłużenia postępowania i jest niespójny wewnętrznie. Występując w imieniu Nowoczesnej i PSL mec. Tomasz Zalasiński uznał, że uzasadnienie wniosku nie daje podstaw do odroczenia.
Stanisław Trociuk z RPO miał zaś wątpliwości co do cofnięcia stanowiska Seremeta przez Ziobrę, gdyż - jego zdaniem - uczestnik postępowania może tylko je modyfikować. Przedstawiciel KRS podkreślił, że z konstytucji wynika obowiązek sprawnego rozpoznawania sprawy.

Czytaj: PiS: orzeczenie TK będzie nieważne>>

Prezes TK Andrzej Rzepliński powiedział, że odroczenie następuje "z ważnej przyczyny", a według TK taka przyczyna nie zachodzi w tym przypadku. - Zmiana na stanowisku Prokuratora Generalnego nie wpływa na pozycję tego organu w postępowaniu przed TK, co wynika z zasady ciągłości działania zasady państwa - dodał Rzepliński.

(ks/pap)

Dowiedz się więcej z książki
Polskie prawo konstytucyjne
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł