Sprawa dotyczy obywatelki Holandii wezwanej do złożenia zeznań w postępowaniu karnym przeciwko jej długoletniemu konkubentowi, który został oskarżony o zastrzelenie człowieka. Para żyła razem przez 18 lat i miała dwoje dzieci. Sąd krajowy uznał jednakże, iż skarżąca nie może powołać się na prawo odmowy zeznań, gdyż prawo takie przysługuje jedynie osobom znajdującym się w związkach małżeńskich lub związkach partnerskich.
Trybunał nie miał wątpliwości, iż taki stan rzeczy stanowił ingerencję w prawo skarżącej do ochrony jej życia prywatnego (art. 8 Konwencji o prawach człowieka). Była to jednakże ingerencja "przewidziana przez ustawę" oraz realizująca "uzasadniony prawnie cel" w postaci zapobiegania przestępstwom. Państwa-strony Konwencji cieszą się swobodą decyzyjną, jeżeli chodzi o definiowane grup osób, którym przysługują określone przywileje w postępowaniu karnym. Fakt, iż Holandia traktuje związki faktyczne tak samo jak związki małżeńskie lub związki partnerskie w przypadku innych dziedzin prawa (zabezpieczenie społeczne, prawo rodzinne, prawo podatkowe) wynika z innej motywacji, która nie ma nic wspólnego z tak poważnym interesem publicznym jakim jest ściganie przestępczości. Państwo może uznać ten interes za nadrzędny w stosunku do interesu konkubenta w zakresie ochrony jego życia prywatnego. Nie można wówczas mówić o naruszeniu prawa do życia prywatnego chronionego w art. 8 Konwencji.
W prawie polskim przywilej odmowy składania zeznań w postępowaniu karnym został sformułowany szeroko i dotyczy "osoby najbliższej" dla oskarżonego (zob. art. 182 § 1 i art. 183 § 1 k.p.k.), a zatem nie wymaga, by ewentualny świadek i oskarżony pozostawali w jakimkolwiek związku sformalizowanym. Konkubent także może odmówić składania zeznań przeciwko swemu partnerowi lub partnerce. Takie uregulowanie nie jest jednak wspólne wszystkim państwom członkowskim Rady Europy. Do uznania samych państw należy, czy przyznają one pierwszeństwo interesowi wymiaru sprawiedliwości i interesowi publicznemu w postaci ścigania przestępczości, czy też interesom osób prywatnych.
Tak wynika z wyroku Wielkiej Izby z 3 kwietnia 2012 r. w sprawie nr 42857/05, Van der Heijden przeciwko Holandii.
Artykuł pochodzi z programu System Informacji Prawnej LEX on-line