Spółka L.P. we Wrocławiu wystąpiła przeciwko Pawłowi A. o unieważnienie umowy pożyczki zabezpieczonej obciążeniem nieruchomości. Była to skarga pauliańska, która zabezpiecza interes wierzyciela, gdy dłużnik dokonuje czynności na jego niekorzyść - pozbywa się majątku (art.527 kc).
Ucieczka przed roszczeniami wierzyciela w wysokości 115 tys. zł z odsetkami (stwierdzone prawomocnym wyrokiem) polegała na dokonaniu w grudniu 2007 r. darowizny w postaci 1/2 udziału w nieruchomości (domu) przez Piotra A. swojej żonie Bożenie A.. Z tym, że wcześniej małżonkowie ustanowili rozdzielność majątkową. Udział w nieruchomości stanowi jedyny składnik majątkowy dłużnika Piotra A.
Kolejne umowy
Następnie żona Bożena A. w kwietniu 2008 r. darowała nieruchomość swemu synowi Łukaszowi A., a ten udzielił pożyczki na kwotę 100 tys. zł swemu bratu, pozwanemu Pawłowi A. Przy czym należność pożyczkowa została zabezpieczona w wyniku przewłaszczenia nieruchomości na rzecz pozwanego, który obecnie jest właścicielem nieruchomości. Pożyczka ta nie została zwrócona.
Egzekucja przeciwko dłużnikowi okazała się bezskuteczna i została umorzona. Dłużnik jest obecnie osobą bezrobotną i pozostaje na utrzymaniu swego syna Pawła, a zamieszkuje w domu, który jest objęty skargą.
Sąd I instancji uznał, że roszczenie wierzyciela jest zasadne i nieważna jest umowa darowizny z 13 grudnia 2007 dokonanej między dłużnikiem a jego żoną. Legitymację bierną ma Paweł A.( pozwany). Sąd stwierdził, że pozwany jest piątą osobą w łańcuchu transakcji, gdyż "ostateczne rozporządza korzyścią uzyskaną przez osobę trzecią na skutek zawartej czynności z dłużnikiem". Sąd przyznał, że wystąpiły wszystkie niezbędne przesłanki skargi pauliańskiej.
Ponadto pozwany nabył sporny dom nieodpłatnie na mocy przewłaszczenia nieruchomości w celu zabezpieczenia pożyczki.
Zasadnicza zmiana orzeczenia
Pozwany złożył apelację i została ona uwzględniona. Wyrok zmienił całkowicie wyrok i powództwo oddalił. W ocenie sądu pojawiły się dwie zasadnicze kwestie; przeciwko komu należy skierować roszczenie i która czynność prawna powinna być objęta skargą.
Sąd Apelacyjny przyjął, że wystarczające jest zaskarżenie aktualnej ostatniej czynności prawnej i wystąpienie przeciwko ostatniej osobie, która odniosła korzyść. Właściwe jest roszczenie między osobą trzecią i czwartą.
Sąd uznał, że zaskarżenie wobec osoby piątej wymaga oddalenia powództwa.
Kasacja powoda - uwzględniona
Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu w celu ochrony praw wierzyciela.
Według uzasadnienia sędziego Mirosława Bączka ważna w tej sprawie jest tożsamość korzyści, która opuszcza majątek dłużnika i trafia do majątku osoby piątej czy kolejnej.
- Pozywamy ostatnią osobę w łańcuchu umów, i kwestionujemy czynność, w której brała udział ta osoba - podkreślił sędzia Bączyk.
SN dodał, że trzeba przy tym ustalić okoliczności skargi pauliańskiej, które wynikają z art. 527 kc. Przy czym osoba pozwana (piata lub szósta) musi mieć świadomość pokrzywdzenia wierzyciela i dotyczyć musi czynności nieodpłatnej. W tym wypadku - przewłaszczenie na zabezpieczenie było czynnością nieodpłatną.
Sąd Apelacyjny musi teraz ocenić zasadność roszczenia pauliańskiego w oparciu o wszystkie wymienione przesłanki. Nie trzeba pozywać wszystkich dłużników - dodał SN
Sygnatura akt V CSK 667/14, wyrok z 24 września 2015 r.
Hanna Bajorek-Ziaja
Skarga do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka oraz skarga do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości