Wpływa na to kilka czynników - stwierdza autorka. Tym zasadniczym jest konieczność dostosowania prawa, nie tylko pod względem formalnym (przyjęcie zgodnych norm prawnych) lecz także faktycznym (stosowanie tychże norm) do prawa UE. Należy dodać, że TS wielokrotnie podkreślał, iż elastyczność pozostawiona państwom członkowskim w ramach transpozycji dyrektyw powoduje, że państwa mogą wybierać pomiędzy formalnym przyjęciem środków prawnych i/lub zmianą praktyki,
„gdyż w zależności od treści dyrektywy w niektórych przypadkach wystarczający dla jej transpozycji może być ogólny kontekst prawny”. W przypadku zasady niedyskryminacji zmianie uległy nie tylko przepisy kodeksu pracy, lecz także praktyka, czyli ocena wpływu ryzyka emerytalnego na zasadność wypowiedzenia umowy o pracę.
Drugim zasadniczym powodem trwałej zmiany linii orzeczniczej jest, jak można sądzić, opierający się na całkowicie odmiennej fi lozofi i nowy system emerytalny.
Przy utrzymaniu dotychczasowego stanowiska praktyki sądowej cele nowego sytemu, w powiązaniu ze stosowaniem przepisów
o wypowiedzeniu, zawartych w kodeksie pracy, byłyby nie do pogodzenia.
Cały artykuł ukazał się w miesięczniku "Europejski Przegląd Sądowy" nr 2/2011