Chwilę przed tym, kiedy komisja podjęła decyzję, jej posiedzenie opuścili posłowie PiS i Zjednoczonej Prawicy. Jak mówili, to protest przeciwko odrzuceniu wniosków dowodowych złożonych przez obronę. Arkadiusz Mularczyk (ZP) powiedział dziennikarzom, że odrzucenie wniosków to "hucpa, sąd kapturowy". - Nie mogliśmy w tym dłużej uczestniczyć - dodał. Również poseł PiS Jarosław Zieliński określił odrzucenie wniosków mianem "hańby i hucpy politycznej".
Łamał konstytucję
Byłemu ministrowi sprawiedliwości zarzuca się naruszenie konstytucji, ustawy o Radzie Ministrów oraz ustawy o działach administracji rządowej. W uzasadnieniach wniosków jest też mowa o działaniach nakierowanych na "walkę z układem"; PO powołuje się m.in. na materiały dowodowe dwóch komisji śledczych: ds. śmierci Barbary Blidy oraz ds. nacisków. Takie same zarzuty stawiane są Jarosławowi Kaczyńskiemu. Platforma złożyła wnioski o postawienie Ziobry oraz Kaczyńskiego przed Trybunałem Stanu w 2012 roku.
Zarówno Ziobro, jak i Kaczyński stwierdzali wielokrotnie, że nie widzą żadnych podstaw do postawienia ich przed TS.
Wniosek o postawienie premiera lub ministra przed TS może złożyć co najmniej 1/4 (115) posłów. Pod wnioskami PO ws. Kaczyńskiego i Ziobry podpisało się ok. 150 posłów nie tylko z Platformy, ale też z Ruchu Palikota i SLD. Decyzja o postawieniu członka Rady Ministrów przed Trybunałem Stanu zapada, jeśli zagłosuje za nią co najmniej 3/5 (276) posłów.
Rozpatrująca wniosek Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej przesłuchała już m.in. szefa CBA Paweł Wojtunika, b. szefa Centralnego Biura Śledczego Jarosława Marca oraz b. ministra spraw wewnętrznych i administracji Janusza Kaczmarka.
Szczegółowe sprawozdanie w maju
Na 14 maja komisja odpowiedzialności konstytucyjnej ustaliła termin złożenia sprawozdania, w którym znajdzie się szczegółowe odniesienie do zarzutów wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry - powiedział szef komisji Robert Kropiwnicki (PO).
Zaznaczył na piątkowej konferencji w Sejmie, że komisja podjęła decyzję o uznaniu wniosku za zasadny po długiej dyskusji, rozpatrzeniu wielu dowodów i przesłuchaniu 17 świadków. Podkreślił, że przesłanki, które kierowały posłami dotyczyły głównie nieuprawnionego wywierania nacisku na prokuratorów i próby wpływania na wymiar sprawiedliwości.
Kropiwnicki podkreślił, że przyjęcie wniosku, że postawienie Ziobry przed Trybunałem Stanu jest zasadne, to pierwszy etap procedury. Drugi będzie polegał na przyjęciu sprawozdania, w którym znajdzie się szczegółowe odniesienie do poszczególnych zarzutów. - Komisja ustaliła termin złożenia sprawozdania na 14 maja - dodał.
Ziobro: to zemsta za walkę z korupcją
Według byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry przyjęcie wniosku przez komisję odpowiedzialności konstytucyjnej, że postawienie go przed Trybunałem Stanu jest zasadne, to zemsta za jego skuteczną walkę z korupcją ludzi władzy. - Dzisiejsze wydarzenie w Sejmie traktuję, w ramach kampanii wyborczej Bronisława Komorowskiego, jako zemstę za skuteczną walkę z korupcją ludzi władzy, za walkę z przestępczością, otwieranie zawodów prawniczych, kiedy byłem Prokuratorem Generalnym - powiedział Ziobro na konferencji w Sejmie.(ks/pap)
Tomasz Stawecki,Jan Winczorek
Wykładnia konstytucji. Inspiracje, teorie, argumenty>>>