Spotkanie odbyło się w momencie, gdy trwała m.in. dyskusja nad tym, jak rozwiązać kwestię 15 sędziów/członków Rady, którzy zostali wybrani przez Sejm (na mocy ustawy z 2017 r.), a nie jak według części prawników wynika z Konstytucji - przez sędziów. Mówiła o tym zresztą w rozmowie z Prawo.pl sędzia Marta Kożuchowska-Warywoda, członek Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA. - Tak, jak bardzo konsekwentnie wskazuje Stowarzyszenia Iustitia, w czym zresztą popierają nas praktycznie wszyscy konstytucjonaliści, ta ustawa jest niezgodna z Konstytucją, bo przesuwa możliwość wyboru sędziów/członków KRS z sędziów jako ogółu władzy sądowniczej na parlament, zaburzając trójpodział władzy. W związku z tym, teraz, w drodze uchwały Sejmu, trzeba odwołać powołanych niekonstytucyjnie sędziów - członków KRS i następnie nowych powołać już zgodnie z obowiązującymi przepisami Konstytucji - podkreślała.

Czytaj: Kożuchowska-Warywoda: Rozliczenia to nie priorytet, ważne uzdrowienie sądownictwa >>

 

Priorytetem odbudowa zaufania obywateli do państwa

W specjalnej uchwale sędziowie wskazali, że chcą odbudować zaufanie obywateli do państwa. - Kraje praworządne to kraje bogate. Zmiany muszą być realne, odważne i nowatorskie. Sądy mają być szybkie, sprawiedliwe i pewne. Skutkiem reform będą zapadające w rozsądnym terminie stabilne wyroki. – mówił prezes Iustitii prof. Krystian Markiewicz.

Sędzia Bartłomiej Przymusiński rzecznik prasowy Iustitii wskazywał, że zmiany należy rozpocząć od naprawy fundamentów. - Jeśli zbudujemy silne, niezależne instytucje, to będziemy mogli zbudować zaufanie do nich. Obecna neo Krajowa Rada Sądownictwa i osiem lat nieudanych reform zostawiły sądy w ruinie. Wszystko trzeba budować od nowa, nie chcemy wracać do przeszłości. Mamy pomysł jak zbudować nowoczesne sądownictwo. - podkreślał.

 

Sędziowie zaapelowali o to, aby jak najszybciej Sejm zatrzymał działanie upolitycznionej Krajowej Rady Sądownictwa, która „zatruwa wymiar sprawiedliwości wadliwymi nominacjami”. - Polska może być drugą Skandynawią, gdzie zaufanie do państwa jest najwyższe w Europie. Chcemy zbudować nowoczesne sądy, które będą otwarte dla obywateli i zamknięte dla polityków. Potrzeba nam nowych technologii. – mówiła sędzia Karolina Rokita z Oddziału w Przemyślu.

 

Nowe konkursy, ale przy zachowaniu statusu asesorów

W ramach pakietu pięciu ustaw, które mają przywrócić praworządność, Iustitia zaproponowała zupełnie nowe ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa i sądach powszechnych. -Nowa Krajowa Rada Sądownictwa powinna zrobić to, czego nie zrobili ministrowie sprawiedliwości przez trzydzieści lat: zbliżyć sądy do ludzi i zapewnić warunki do przyspieszenia postępowań - podkreślała sędzia Monika Frąckowiak z Oddziału w Poznaniu.

 

Z uchwały wynika, że sędziowie Iustitii chcą usunąć wady powołań neosędziów. - Większość konkursów należy przeprowadzić na nowo w prawidłowej procedurze. Należy też zapewnić ochronę statusu byłych asesorów sądowych oraz osób znajdujących się w podobnej sytuacji. Działania, które zaproponujemy, będą respektować prawo do sądu oraz chronić stabilność tysięcy orzeczeń wydanych przez takie osoby - wskazano w uchwale.