Informację taką przekazał rzecznikowi praw obywatelskich Adam Lipiński, pełnomocnik rządu ds. równego traktowania. Jak napisał, do jego biura wpłynął taki projekt.
Tymczasem rzecznik ministra sprawiedliwości Sebastian Kaleta stwierdził we wtorek, że rząd nie podjął żadnego postanowienia i aktualnie nie pracuje nad wypowiedzeniem konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej .
Czytaj: Rząd wypowie konwencję antyprzemocową?>>
Kopię pisma Lipińskiego do Adama Bodnara we wtorek opublikowało Biuro RPO. "Do Pełnomocnika Rządu ds. Równego Traktowania wpłynął 28 listopada 2016 roku projekt wniosku o wypowiedzenie przedmiotowej Konwencji wraz z uzasadnieniem, rozesłanym do uzgodnień międzyresortowych przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Projekt tego wniosku został przygotowany w Ministerstwie Sprawiedliwości" - napisał Lipiński. Czytaj>>>
Z dokumentu wynika, że projekt ten do pełnomocnika wpłynął 28 listopada 2016 r. Tymczasem już po tej dacie przedstawiciele rządu twierdzili, że rząd nie ma takiego zamiaru.
Czytaj: Pełnomocnik rządu: wypowiedzenia konwencji antyprzemocowej nie ma w planie>>
Rzecznik MS stwierdził też w swoim ośiawczeniu, że nie ma "jakiegokolwiek postanowienia w zakresie wycofania się z ochrony praw kobiet i dzieci, które padają ofiarą przemocy domowej"; nie ma też planów odmawiania pomocy ofiarom takiej przemocy. - Ochrona przed przemocą, w szczególności dzieci i osób starszych jest priorytetem działań podejmowanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Rząd podejmuje działania zmierzające do objęcia ochroną wszystkich ofiar przemocy domowej. Ministerstwo Sprawiedliwości na bieżąco monitoruje też przepisy prawa służące ochronie przed przemocą, w tym monitorowane są zobowiązania Polski w tym zakresie wynikające z umów międzynarodowych - podkreślił.
Rzecznik praw obywatelskich stwierdza w opublikowanym we wtorek komunikacie, że z niepokojem przyjął tę informację. Rzecznik wystąpił do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry z prośbą o przesłanie kopii projektu wniosku o wypowiedzenie Konwencji stambulskiej wraz z uzasadnieniem oraz wszelkich innych dokumentów dotyczących wypowiedzenia tej konwencji przez Polskę i o poinformowanie o przewidywanym harmonogramie prac w tej sprawie.
- Wejście w życie Konwencji stambulskiej było kamieniem milowym w zapewnieniu ochrony fundamentalnych praw i wolności kobiet doświadczających przemocy ze względu na płeć. Konwencja opiera się na założeniu, że zasadnicze znaczenie dla zapobiegania przemocy wobec kobiet ma wdrożenie prawnej i faktycznej równości pomiędzy mężczyznami i kobietami, a źródłem przemocy jest przekonanie sprawców o stereotypowej, drugorzędnej roli kobiet. Tym samym umowa ta wskazuje – co w pełni podziela Rzecznik Praw Obywatelskich – że brak skutecznej pomocy dla kobiet–ofiar przemocy jest formą dyskryminacji pośredniej ze względu na płeć. Konwencja w sposób kompleksowy określa kwestię pomocy dla ofiar, ścigania i karania sprawców, a także działania profilaktyczne i edukacyjne - czytamy w komentarzu RPO do tej informacji.