Uwagi dotyczące nieprawidłowości w działaniu resortu zdrowia, zawarte w wystąpieniu RPO z 30 grudnia 2011 r., miały na celu przypomnienie o konieczności przestrzegania nakazu zachowania odpowiedniej vacatio legis przy tworzeniu prawa,
który stanowi jeden z elementów składowych konstytucyjnej zasady zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa.
Rzecznikowi zależało, aby wspomniane uwagi zostały uwzględnione podczas prac legislacyjnych ministerstwa zdrowia nad kolejnymi aktami normatywnymi. Tymczasem w odpowiedzi na wystąpienie RPO brak jest jakichkolwiek informacji wskazujących na to, iż resort zdrowia wyciągnął wnioski
Rzecznikowi zależało, aby wspomniane uwagi zostały uwzględnione podczas prac legislacyjnych ministerstwa zdrowia nad kolejnymi aktami normatywnymi. Tymczasem w odpowiedzi na wystąpienie RPO brak jest jakichkolwiek informacji wskazujących na to, iż resort zdrowia wyciągnął wnioski
z popełnionych błędów i podjął odpowiednie działania, aby podobna sytuacja nie powtórzyła się w przyszłości.
W ocenie prof. Teresy Lipowicz, Rzecznika Praw Obywatelskich okoliczności przedstawione w odpowiedzi ministerstwa zdrowia, które według resortu spowodowały, że prace legislacyjne nad wykazem leków nie mogły zostać zakończone w terminie, pozwalającym na opublikowanie tych aktów, na co najmniej dwa tygodnie przed wejściem w życie ustawy refundacyjnej, nie stanowiły rzeczywistych powodów naruszenia przepisów ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych. Chodzi o odpowiedź zastępcy dyrektora Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji w Ministerstwie Zdrowia na wystąpienie w sprawie niedochowania standardów demokratycznego państwa prawnego przy wydawaniu i ogłaszaniu aktów wykonawczych do ustawy z 12 maja 2011 r. o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych i do ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty (pismo z 11 stycznia 2012 r., Nr MZ-PLO-073-13962-1/PR/12).
Zdaniem RPO trudno bowiem uznać za przekonujące twierdzenia, iż przyczyną zwłoki w wydaniu wspomnianych rozporządzeń była konieczność przeprowadzenia konsultacji społecznych oraz sprzeciw samorządów zawodowych wobec projektowanych regulacji. Wytłumaczenia dla zbyt późnego opracowania wykazu leków refundowanych nie stanowi też z kolei ustawowy wymóg uprzedniego powołania przez ministra zdrowia Komisji Ekonomicznej, której zadaniem jest prowadzenie z producentami i dystrybutorami produktów leczniczych negocjacji o ustalanie urzędowych cen zbytu leków i objęcie ich refundacją.
Rzecznik uważa, iż zarządzenie ministra zdrowia w sprawie Komisji Ekonomicznej weszło w życie 1 października 2011 r., zaś pierwsze organizacyjne posiedzenie Komisji odbyło się 19 października ubiegłego roku, a więc dopiero po upływie 4 miesięcy od ogłoszenia ustawy refundacyjnej.
W odpowiedzi na wspomniane wystąpienie zastępca dyrektora Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji poinformował także, że rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie recept lekarskich oraz w sprawie informacji gromadzonych przez apteki i przekazywanych do NFZ zostały ogłoszone 30 grudnia 2011 r.
Po sprawdzeniu tej informacji okazało się, iż rzeczywiście na stronach internetowych Rządowego Centrum Legislacji 30 grudnia ubiegłego roku, o godzinie 23:54, pojawiła się
elektroniczna wersja Dziennika Ustaw Nr 294, gdzie opublikowano wspomniane rozporządzenia.
Taki termin publikacji aktów normatywnych oznaczał, że lekarze i aptekarze mieli de facto jeden dzień na zapoznanie się z ich treścią, oczywiście pod warunkiem posiadania dostępu do Internetu.
Taki termin publikacji aktów normatywnych oznaczał, że lekarze i aptekarze mieli de facto jeden dzień na zapoznanie się z ich treścią, oczywiście pod warunkiem posiadania dostępu do Internetu.
Zastrzeżenia rzecznika budzi także termin i sposób opublikowania obwieszczenia w sprawie wykazu leków refundowanych. Wspomniane obwieszczenie zostało
zamieszczone także 30 grudnia 2011 r. na stronach internetowych MZ, w zakładce „Aktualności". Jednak w zakładce „Legislacja" znajduje się informacja, że teksty aktów prawnych zamieszczonych na stronach internetowych ministerstwa drowia nie stanowią źródła prawa, a także odesłanie do strony
internetowej cokprm.gov.pl, gdzie w dziale „Najnowsze akty prawne" można uzyskać wiadomości na temat dostępu do dzienników urzędowych ministrów kierujących działami administracji rządowej. W tym właśnie i ministra zdrowia.
Pod wspomnianym adresem internetowym nie ma jednak informacji o dostępie do Dziennika Urzędowego ministra zdrowia. Powstaje zatem pytanie, gdzie farmaceuci i lekarze mogli uzyskać pewną i wiarygodną informację o lekach objętych refundacją.
Źródło: www.rpo.gov.pl
Źródło: www.rpo.gov.pl