W wystąpieniu do Senatu, gdzie teraz rozpatrywana jest uchwalona już przez Sejm ustawa w sprawie powołania tej komisji, Rzecznik pisze, że dokładnie przeanalizował projekt ustawy i wskazuje na zapisy, które mogą zadziałać przeciwnie do założeń.
Dla wykazania tego RPO podaje przykłady potencjalnych sytuacji.
1. Lokator zreprywatyzowanej kamienicy ma postępowanie eksmisyjne. Czy Komisja reprywatyzacyjna mu pomoże? Nie. Najwyżej orzeknie, że decyzja reprywatyzacyjna została wydana z naruszeniem prawa – i wtedy trzeba będzie iść do sądu z roszczeniem do „beneficjenta decyzji dekretowej”. Samego postępowania eksmisyjnego Komisja nie wstrzyma.
2. Ktoś odzyskał kamienicę zgodnie z prawem i sprzedał ją lata temu. Teraz może się dowiedzieć, że jako „beneficjent decyzji dekretowej” ma oddać „niesłusznie uzyskaną korzyść” – bo po latach dom trafił w ręce „czyściciela kamienic” i na tej podstawie Komisja podważyła decyzję reprywatyzacyjną.
Zdaniem RPO takie m.in. mogą być skutki ustawy o Komisji Reprywatyzacyjnej – bo nie rozwiązuje ona głównego problemu – braku przepisów o reprywatyzacji. Rzecznik ma nadzieję, że jego szczegółowe uwagi do ustawy przydadzą się w pracy Senatu. RPO uważa bowiem, że warto współpracować przy tworzeniu prawa – a nie tylko ograniczać się do wskazywania, jakie obowiązujące przepisy mogą naruszać prawa obywateli. Więcej>>
RPO: Komisja Reprywatyzacyjna nie rozwiąże problemu, a wydłuży załatwianie spraw lokatorów i byłych właścicieli
Postępowania w sprawach reprywatyzowanych nieruchomości będą trwały dłużej, a decyzje komisji reprywatyzacyjnej mogą pogłębić chaos prawny narażając interesy obywateli uwikłanych w roszczenia reprywatyzacyjne twierdzi rzecznik praw obywatelskich.