Prognozuje się, że w obecnym roku relacja długu publicznego do PKB przekroczy pierwszy z ustawowych progów ostrożnościowych (50 proc.), a przyszłym roku przekroczy kolejny próg (55 proc.). Zagrożone jest tym samym spełnienie przez Polskę kryterium fiskalnego z Maastricht, które warunkuje nasze członkostwo w strefie euro.
Aby ostatecznie uchronić nas przed wzrostem podatków w kolejnych latach konieczne jest wprowadzenie dodatkowych instrumentów. Ministerstwo Finansów proponuje wprowadzenie do polskiego systemu finansów publicznych obok reguły zadłużeniowej (głównej reguły fiskalnej) także reguły wydatkowej. Głównym celem nowej reguły byłaby kontrola poziomu i dynamiki wydatków. Miałaby ona ograniczyć wzrost wydatków o charakterze uznaniowym oraz wzrost nowych wydatków sztywnych.
Zgodnie z zamysłem projektodawców realizacja reguły wydatkowej powinna być sprzęgnięta razem z planowaniem wieloletnim. Przejawiać się to ma w obowiązku zamieszczania w treści nowych rządowych projektów ustaw maksymalnego, kwotowego limitu skutków finansowych dla jednostek sektora finansów publicznych na okres kolejnych 10 lat. Ponadto proponuje się wprowadzenie kilku mechanizmów korygujących umożliwiających ograniczenie wysokości wydatków w przypadku przekroczenia na dany rok budżetowy poziomu skutków finansowych. Do tych mechanizmów należałyby:
- limitowanie liczby udzielonych świadczeń,
- uzależnienie wypłat od kryterium dochodowego lub majątkowego,
- zmiana kosztów realizacji zadań publicznych.
Wyjątkiem od stosowania określonych przepisów wprowadzających wydatkową regułę dyscyplinującą ma być tylko okres stanu wojennego, stanu wyjątkowego albo stanu klęski żywiołowej na całym terytorium Polski.
Artykuł pochodzi z programu System Informacji Prawnej LEX on-line