Radcowska grupa ekspertów podjęła swoją pracę po przyjęciu we wrześniu 2016 r. w gronie sygnatariuszy Porozumienia Samorządów i Stowarzyszeń Zawodów Prawniczych inicjatywy sformułowania i zaprezentowania rządzącym i opinii publicznej propozycji środowiska prawniczego odnośnie usprawnienia funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości.
W odniesieniu do problemu kognicji kierowany przez byłego prezesa Krajowej Rady Radców Prawnych Dariusza Sałajewskiego zespół stwierdził, że oceniając z konstytucyjnej perspektywy obecną regulację dotyczącą kognicji sądów powszechnych, zawartą w Kodeksie postępowania cywilnego, można dojść do wniosku, że są pewne kategorie spraw, które mogą być spod tej kognicji wyjęte, co w konsekwencji spowoduje odciążenie sądów i przyspieszenie rozpoznawania spraw sądowych.
Czytaj: Radcowie: po rozwód także do notariusza>>
- Tak w gronie sygnatariuszy Porozumienia Samorządów Zawodowych i Stowarzyszeń Prawniczych, któremu w 2016 r jako prezes Krajowej Rady Radców Prawnych miałem satysfakcję przewodniczyć, jak i na Kongresie Prawników Polskich w maju 2017 roku wiele mówiliśmy o racjonalności dotychczasowych przepisów określających kognicję sądów. I doszliśmy do wniosku, że niektóre sprawy dziś rozpatrywane przez sądy nie muszą koniecznie do nich trafiać i nie powinno to się odbić na obniżeniu poziomu uzasadnionej ochrony prawnej obywatela czy przedsiębiorcy, którą ma zapewnić państwo. Mniej obciążone sądy powinny wówczas rozstrzygać sprawy sprawniej - czyli też i szybciej. Część z propozycji naszego zespołu pojawiała się już zresztą w publicznej debacie. Są jednak wśród nich i takie, które mogą dopiero taką debatę zainicjować. Niektóre z tych propozycji znalazły się też - co cieszy - w projektach opublikowanych niedawno przez Ministerstwo Sprawiedliwości – mówi radca prawny Dariusz Sałajewski.
Czytaj: Sędzia Gudowski: ostrożnie z ograniczaniem kognicji sądowej>>
Rejestry i księgi do administracji
W związku z tym zespół proponuje postępowań rejestrowych (wpis do KRS) do właściwości organu administracji publicznej prowadzącego obecnie Centralną Ewidencję i Informację Działalności Gospodarczej, docelowo połączenie tych obu ewidencji, z poddaniem rozstrzygnięć organu administracji publicznej kontroli sądu administracyjnego.
Autorzy pomysłu podkreślają, że rozwiązanie polegające na prowadzeniu rejestru spółek prawa handlowego i innych podmiotów przez sąd, aczkolwiek silnie ugruntowane w polskiej tradycji, nie jest rozwiązaniem jedynym - np. w Anglii i Irlandii rejestr taki jest prowadzony przez organ administracji, natomiast we Francji przez urzędników sądowych, a nie przez sądy.
Kolejną propozycją jest rozważenie przekazania do właściwości innego organu niż sąd prowadzenia ksiąg wieczystych i poddania rozstrzygnięć organu prowadzącego księgi wieczyste kontroli sądu powszechnego.
LEX Navigator Postępowanie Cywilne>>
Telekomunikacja i energetyka do sądu administracyjnego
Zespół proponuje przekazanie do właściwości sądów administracyjnych postępowań w sprawach z zakresu regulacji energetyki, telekomunikacji i poczty i transportu kolejowego. - W naszej ocenie nie ma jakichkolwiek poważnych racji przemawiających za tym, aby te postępowania, na etapie odwołania od decyzji właściwego organu regulacyjnego, były prowadzone przez sąd powszechny w oparciu o przepisy kpc – czytamy w uzasadnieniu.
Czytaj: Radcowie: sztywne terminy i lepsze planowanie usprawnią procesy cywilne>>
Roszczenia bezsporne od razu do komornika
Zaproponowano też rozważenie wyłączenia z kognicji sądów powszechnych rozpoznawania spraw, w których chodzi o roszczenia bezsporne.
Chodzi w szczególności o sprawy, o których mowa w art. 485 § 1 k.p.c., a więc takie, w których roszczenie jest udowodnione dokumentem urzędowym, zaakceptowanym przez dłużnika rachunkiem, wezwaniem dłużnika do zapłaty i pisemnym oświadczeniem dłużnika o uznaniu długu oraz zaakceptowanym przez dłużnika żądaniem zapłaty, zwróconym przez bank i niezapłaconym z powodu braku środków na rachunku bankowym. - W naszej ocenie nie ma uzasadnionego powodu, aby tego rodzaju sprawy były rozpoznawane przez sądy, skoro w istocie nie ma tu sporu. Tego rodzaju sprawy mogłyby być załatwiane przez komorników sądowych, którzy wydawaliby nakazy zapłaty, natychmiast wykonalne i od razu przystępowali do ich wykonania. Dłużnik mógłby natomiast bronić się dwoma środkami prawnymi: a) zarzutami od nakazu zapłaty, przy czym ich podstawą mogłyby być jedynie zarzuty dotyczące np. autentyczności dokumentu, wad oświadczenia woli; b) powództwem przeciwegzekucyjnym w innych przypadkach – stwierdzają autorzy projektu.
Pomoc prawna poza sądem
Autorzy opracowania widza też możliwość wyłączenia z kognicji sądów rozstrzygania o przyznaniu prawa pomocy (zastępstwa z urzędu) i powierzenia tych spraw organom administracji publicznej. Ale z pozostawieniem kognicji sądów powszechnych jedynie odwołań od odmów przyznania takiej pomocy.
Więcej e-sądów
Radcowski zespół proponuje zwiększenie liczby sądów rozpoznających sprawy w elektronicznym postępowaniu upominawczym (EPU). Obecnie tylko jeden sąd w Polsce zajmuje się rozpoznawaniem spraw w tym trybie postępowania. - Należy zwrócić uwagę na fakt, iż na początku swego funkcjonowania sąd ten charakteryzował się dużą sprawnością i szybkością w rozpoznawaniu spraw, co wpłynęło na znaczący wzrost spraw do niego kierowanych i w konsekwencji doprowadziło do przedłużenia terminów rozpoznawania spraw.
Więcej sporów majątkowych do sądów okręgowych
Proponowane jest też rozważenie obniżenia wartości przedmiotu sporu wyznaczającego właściwość sądu, o której mowa w art. 17 pkt 4 k.p.c. Obecnie jest ona określona na dość wysokim pułapie (75 000,00 zł), co powoduje, że gros spraw o roszczenia majątkowe trafia do sądów rejonowych co przekłada się na dysproporcję obciążeń pomiędzy sądami rejonowymi i okręgowymi.
Odciążyć sądy warszawskie
Radcowie sugerują wprowadzenie właściwości przemiennych w sprawach przeciwko Skarbowi Państwa oraz w sprawach z powództwa konsumenta. Powództwo można byłoby wytoczyć zgodnie z właściwością przemienną także według miejsca zamieszkania albo siedziby powoda. Zdaniem autorów pomysłu, tego rodzaju regulacja spowodowałaby odciążenie i usprawnienie działania przede wszystkim sądów warszawskich. Coraz więcej jednostek organizacyjnych Skarbu Państwa, jak i przedsiębiorców, zwłaszcza działających w formie spółek akcyjnych ma swoją siedzibę w Warszawie, co powoduje, że według właściwości ogólnej pozwy przeciwko tym podmiotom należy składać do sądów warszawskich.
Proponowane jest też rozważenie odejścia od właściwości wyłącznej na rzecz ogólnej lub przemiennej w sprawach, o których traktują obecne przepisy art. 38 i 39 kpc.
- Niewątpliwym ułatwieniem dostępu do sądu dla powoda (wnioskodawcy) byłoby stworzenie mu możliwości kierowania powództwa (wniosku) do sądu właściwego dla jego miejsca pobytu – czytamy w uzasadnieniu.
Uprościć sprawdzanie wartości przedmiotu sporu
Autorzy opracowania są za zmodyfikowaniem instytucji "sprawdzania" przez sąd wartości przedmiotu sporu (art.25 kpc) mając na uwadze zapobieganie przedłużaniu się tej fazy postępowania, przed przystąpieniem do rozpoznania istoty sprawy.
Ich zdaniem godne rozważenia jest aby sąd dokonywał sprawdzania wartości przedmiotu sporu jedynie na zarzut pozwanego i rozstrzygał o tym ostatecznie, również w zakresie związanych z tą wartością opłat sądowych, w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie. Tym samym „sprawdzanie” nie powodowałoby powstrzymywania się przez sąd z doręczaniem pozwu pozwanemu i kolejnymi czynnościami procesowymi.
Apelacja według siedziby powoda
Proponowane jest też zmodyfikowanie instytucji "oznaczania właściwości" przewidzianej w art.45 kpc w ten sposób, aby kompetencje te przypisać sądowi apelacyjnemu właściwemu dla miejsca pobytu lub siedziby powoda/ wnioskodawcy.
- Dotychczas kompetencja ta przysługuje Sądowi Najwyższemu, co biorąc pod uwagę wagę sprawy i jej bardziej techniczny niż merytoryczny charakter wydaje się nie uzasadnione i może jedynie wpływać na wydłużenie postępowania – napisano w uzasadnieniu pomysłu.