Takie zalecenie skierowała do wszystkich prokuratorów Prokuratura Krajowa. Jak czytamy w nim, śledczy mają reagować zwłaszcza w sytuacjach, gdy cierpienie zadaje właściciel - osoba zobowiązana do sprawowania opieki i ochrony posiadanych zwierząt.
W piśmie skierowanym do wszystkich prokuratorów regionalnych Krzysztof Sierak, zastępca prokuratora generalnego przypomina, że zgodnie z art. 1 ustawy z 21 sierpnia 1997 roku o ochronie zwierząt (Dz. U. z 2013r., poz. 856 ze zm.) zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą, a człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę. Działania na rzecz ochrony zwierząt podejmują organy administracji publicznej, współdziałając w tym zakresie z odpowiednimi instytucjami, organizacjami krajowymi i międzynarodowymi. Obowiązek ochrony zwierząt ciąży także na prokuratorze.
Jak stwierdza prok. Sierak, postępowania dotyczące tego typu spraw są na ogół prowadzone w formie dochodzenia. Powoduje to konieczność wdrożenia intensywnego nadzoru nad prowadzącymi je organami. Prawidłowy nadzór prokuratora pozwoli na szybkie postawienie w stan oskarżenia osób dopuszczających się naruszeń prawa.
W zaleceniach dla prokuratorów czytamy też, że konieczne jest również zwracanie uwagi na prawidłowe formułowanie wniosków w zakresie wymiaru kary wobec sprawców takich przestępstw. - Każdorazowa analiza zgromadzonego materiału dowodowego musi prowadzić do dokonania właściwej oceny wszystkich okoliczności wpływających na wymiar kary. Trudno wyobrazić sobie sytuację, w której niczym nieuzasadnione, bezprawne zadawanie cierpienia zwierzęciu, może być uznane za mające niską społeczną szkodliwość – zwraca uwagę prokurator Krzysztof Sierak.
Zastępca prokuratora generalnego dodaje, że wnosząc o wymiar konkretnej kary wobec sprawców takich przestępstw, w sytuacjach brutalnego i drastycznego sposobu działania, zasadnym jest występowanie z wnioskami o wymierzenie kary pozbawienia wolności bez jej warunkowego zawieszenia. Prokurator powinien wnosić także o wymierzenie oskarżonemu wysokiej, a tym samym dolegliwej grzywny.
- Surowa kara w tych przypadkach powinna wpływać na pozytywne kształtowanie świadomości prawnej, a także wskazywać, że zagadnienia dotyczące ochrony zwierząt nie są problemem marginalizowanym przez organy ścigania – wskazuje prokurator Krzysztof Sierak.
I sugeruje, że w przypadku wymierzenia przez sądy kar w rozmiarach zbliżonych do najniższego ustawowego zagrożenia, koniecznym jest wnoszenie środka odwoławczego.
Jak pisze, prokuratorzy powinni także składać wnioski, w przypadkach dopuszczalnych ustawą, o orzeczenie przez sąd nawiązki na cel związany z ochroną zwierząt, środków karnych w postaci zakazu posiadania zwierząt, zakazu wykonywania określonego zawodu, prowadzenia określonej działalności i innych.