- Z troską i niepokojem obserwowałem wczorajsze wydarzenia w polskim Sejmie. Chciałbym zaapelować do wszystkich stron sceny politycznej o uspokojenie nastrojów, tak aby prace w parlamencie odbywały się bez przeszkód, w sposób cywilizowany i z należną powagą - zgodnie z zasadami demokracji parlamentarnej - napisał prezydent w sobotnim oświadczeniu.
- Wiem doskonale, jak ważny jest dostęp opinii publicznej do informacji w przypadku pracy organów kolegialnych, zwłaszcza Sejmu i Senatu, realizujących władzę ustawodawczą. Rozumiem starania marszałka Kuchcińskiego, by zarówno parlamentarzyści, jak i dziennikarze mieli zapewniony komfort pracy, ale rozumiem też głosy krytyki ze strony przedstawicieli mediów, zaniepokojonych propozycjami obostrzeń - czytamy w oświadczeniu.
Czytaj: Adwokatura: naruszenie praw dziennikarzy narusza prawa obywateli>>
Prezydent zaznaczył, że w jego przekonaniu wszelkie zmiany powinny być wprowadzane po konsultacjach z przedstawicielami zainteresowanych redakcji. - Tak aby nie było nawet wrażenia, że możliwości relacjonowania prac parlamentarnych są ograniczane - podkreślił Duda.
Dodał, że obowiązująca w każdej demokracji wolność słowa i pluralizm oznacza także wolność dostępu do informacji, które są przekazywane społeczeństwu za pośrednictwem mediów. - Ich rola jest tutaj zatem niezwykle istotna - podkreślił prezydent.
Andrzej Duda napisał też, że liczy na dobrą wolę, zdrowy rozsądek i propaństwową postawę, zarówno ze strony partii opozycyjnych, jak i większości parlamentarnej. - Jako głowa państwa jestem gotów do mediacji w tej sprawie - zadeklarował. (ks/pap)
Czytaj: Kaczyński zaleca szefom parlamentu rozmowy z dziennikarzami>>