Zasady te znalazły się w przyjętej tam wspólnej deklaracji w sprawie przyszłości Unii Europejskiej, która ma być "zobowiązaniem wobec przyszłych pokoleń".  

Przywódcy państw stwierdzają w deklaracji, że zjednoczona UE ma "większą siłę w coraz bardziej niespokojnym i pełnym wyzwań świecie". - Jako przywódcy uznajemy, że naszym zadaniem jest uczynić Unię silniejszą, a naszą przyszłość – jaśniejszą. Zarazem uznajemy europejską perspektywę innych państw europejskich - zaznaczyli. Według autorów deklaracji Europa ma być "odpowiedzialnym globalnym liderem". - Będziemy nadal współpracować z naszymi partnerami w świecie po to, by utrzymywać i rozwijać ład międzynarodowy oparty na prawie, w pełni wykorzystywać nowe możliwości handlowe i wspólnie podejmować globalne kwestie, takie jak ochrona środowiska i walka ze zmianą klimatu - czytamy w dokumencie.

 

Według deklaracji w UE zawsze będzie przestrzegana zasada sprawiedliwości, czy to na rynku pracy, w opiece społecznej, w gospodarce czy w transformacji cyfrowej. - Będziemy dalej zmniejszać dysproporcje między nami i zawsze będziemy pomagać najbardziej potrzebującym w Europie, przedkładając ludzi nad politykę - podkreślają jej autorzy. W dokumencie jest też zapowiedź inwestowania w młodych i budowania Unii "przygotowanej na przyszłość, zdolnej radzić sobie z najpilniejszymi wyzwaniami XXI wieku". Przywódcy zapowiadają, że będą chronić unijnych obywateli i zapewniać im bezpieczeństwo, "inwestując w siłę miękką i twardą, współpracując z partnerami międzynarodowymi".

Ważnym elementem deklaracji jest stwierdzenie, że państwa członkowskie będą okazywać sobie solidarność w potrzebie i mówić jednym głosem. A także, że będą zawsze szukać wspólnych rozwiązań, "słuchając siebie nawzajem ze zrozumieniem i z szacunkiem", a państwa będą nadal chronić europejski "sposób życia, demokrację i praworządność". 

Czytaj: Konferencja u RPO o unijnych prawach podstawowych>>