Program przyjęty na sobotnim kongresie partii w Warszawie, liczy ponad 160 stron. Propozycje PiS są zgrupowane w rozdziale: "Projekt dla Polski". Hasła "zdrowie", "praca" i "rodzina" widniejące na tytułowej stronie dokumentu - to dziedziny priorytetowe.
W programie opisano "system Tuska", który - jak czytamy - "jest wypaczeniem istoty demokracji" i ma "antyrozwojowy charakter, blokujący możliwości osiągania pozytywnych zmian gospodarczych i społecznych". PiS - podkreślono - opowiada się "za głębokimi i konsekwentnymi zmianami".
Według dokumentu, po wygranych przez PiS wyborach parlamentarnych nowy rząd sporządzi raport o stanie państwa; ma to być "rodzaj bilansu otwarcia dla rządu i wspierającej go większości parlamentarnej".
PiS planuje reformę Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Premier ma uzyskać prawo wydawania ministrom "wiążących poleceń" oraz uchylania ich aktów.
Program zakłada zmiany w układzie resortów. Przewiduje utworzenie Ministerstwa Gospodarki i Rozwoju. Ma nim kierować wicepremier, który stałby też na czele Państwowej Rady Rozwoju, w której obok ekspertów będą zasiadać szefowie niektórych resortów oraz NBP.
PiS chce ograniczyć rolę Ministerstwa Finansów "do strategicznego planowania finansowego oraz prowadzenia księgowości budżetowej państwa". Program zakłada powołanie nowych ministerstw: Energetyki, Integracji Europejskiej, Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej oraz Polityki Rodzinnej. To ostatnie przejęłoby zadania innych resortów związane z wspieraniem rodziny.
PiS planuje likwidację Ministerstwa Skarbu; ocenia, że przeniesienie zadań nadzoru właścicielskiego nad spółkami do ministerstw branżowych i powierzenie zarządzania częścią mienia państwowego nowej instytucji – Prokuratorii Generalnej RP - uczyni zbędnym istnienie tego resortu.
Program przewiduje powołanie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji i zniesienie Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji. Problemami informatyzacji i cyfryzacji miałby się zająć pełnomocnik rządu w KPRM. Nadzór nad służbami, zamiast premiera, miałby sprawować Minister Koordynator Służb Specjalnych. Zamiast ABW i SKW odpowiadałby za ochronę informacji niejawnych.
PiS za potrzebne uważa ograniczenie do dwóch kadencji pełnienie funkcji przez wójtów, burmistrzów i prezydentów miast; po przerwie trwającej kadencję mogliby kandydować ponownie.
Partia Jarosława Kaczyńskiego zamierza wdrożyć program modernizacji służb mundurowych. Policja miałaby przejąć kompetencje i środki Inspekcji Transportu Drogowego, zaś Centralne Biuro Śledcze zostałoby wyłączone z Komendy Głównej Policji i przekształcone w samodzielną jednostkę. Za konieczne uznano reorganizację BOR, ABW, CBA i SKW. (ks/pap)
Czytaj także:
PiS: prokuraturę włączymy do MS, sądy będziemy lepiej kontrolować
PiS zapowiada przebudowę podatków
Likwidacja NFZ w programie zdrowotnym PIS