Na jego podstawie Komisja Europejska będzie mogła wnioskować o zawieszenie środków unijnych dla kraju, który - jej zdaniem - łamie zasady praworządności.
Rozporządzenie przyjęte zostało w poniedziałek w Brukseli przez ambasadorów krajów UE, przy sprzeciwie Polski i Węgier. Wymaga ono jeszcze potwierdzenia na unijnym szczycie i uchwały Parlamentu Europejskiego, ale nie ma obecnie podstaw by twierdzić, że zapadną tam inne decyzje. Wbrew twierdzeniom przedstawicieli polskich władz, rozporządzenie to nie stanowi sztywnego pakietu z budżetem UE, a więc zapowiadane przez rząd weto zablokuje budżet, ale nie wstrzyma realizacji rozporządzenia w sprawie warunkowości.
Czytaj: UE: Jest oficjalna zapowiedź polskiego weta budżetu i funduszu odbudowy>>
Katalog naruszeń praworządności
Rozporządzenie w art. 2a opisuje, czym jest naruszanie zasad praworządności. Są to:
- zagrożenia niezależności sądownictwa,
- brak zapobiegania arbitralnym lub niezgodnym z prawem decyzjom organów publicznych, w tym organów ścigania,
- ograniczanie dostępności i skuteczności środków odwoławczych, w tym poprzez restrykcyjne przepisy proceduralne,
- brak wykonywania wyroków lub ograniczanie skutecznego dochodzenia, ścigania lub karania za naruszenie prawa.
Reakcje na naruszenia
Kolejny artykuł rozporządzenia mówi, że niezbędne są odpowiednie środki w odpowiedzi na naruszenia zasad praworządności w państwie członkowskim, które wpływają lub tworzą poważne ryzyka dla wpływania na należyte zarządzanie finansami w budżecie UE lub na ochronę interesów finansowych Unii. A następny opisuje zawarte w prawodawstwie Unii oraz obowiązujących w przepisach sektorowych i finansowych różne możliwości ochrony budżetu Unii, w tym wstrzymanie, zawieszenie lub korekty finansowe unijnych funduszy.
Jako ewentualne restrykcje wymienia się m.in. zawieszenie płatności i zobowiązań, zawieszenie wypłaty rat lub wcześniejszej spłaty pożyczek, zmniejszenie finansowania w ramach istniejących zobowiązań oraz zakaz zawierania nowych zobowiązań z odbiorcami lub zawierania nowych umów pożyczek.
Komisja zaproponuje sankcje
Gdy Komisja Europejska uzna, że ewentualne środki zaradcze zaproponowane na jej wezwanie przez państwo członkowskie nie są satysfakcjonujące, przedkładać będzie wniosek o zastosowanie konkretnych środków wobec kraju do Rady w ciągu jednego miesiąca od otrzymania uwag państwa członkowskiego lub, w przypadku braku takich uwag, bez zbędnej zwłoki. We wniosku KE musi określić konkretne podstawy i dowody, na których oparła swoje ustalenia.
Zgodę na zastosowanie restrykcji wydawać będzie Rada w ciągu miesiąca od otrzymania propozycji Komisji. W wyjątkowych okolicznościach termin przyjęcia decyzji może zostać przedłużony maksymalnie o dwa dodatkowe miesiące.
Kwalifikowana większość
Rada podejmuje decyzję większością kwalifikowaną, która jest osiągnięta wtedy, gdy spełnione są dwa warunki. Po pierwsze, gdy 55 proc. państw członkowskich głosuje "za". W praktyce oznacza to 15 z 27 państw. Po drugie, wniosek muszą poprzeć państwa członkowskie reprezentujące co najmniej 65 proc. ogółu ludności UE.