Zastrzeżenia budzi wykreślenie z ustawy art. 22 umożliwiającego odwołanie w sprawie odmowy udostępnienia danych na drodze cywilnej. Rzeczywiście w praktyce istnienie drogi odwoławczej cywilnej i administracyjnej prowadziło niekiedy do niejasności. Niemniej, przepis art. 22 wprowadzał możliwość weryfikacji przez sądy powszechne prawidłowości niektórych rozstrzygnięć w tej materii dokonanych przez sądy administracyjne. W momencie uchylenia art. 22 zniknie możliwość dokonywania tego typu weryfikacji.
Dostęp do: „informacji dotyczących opinii, analiz, stanowisk sporządzonych w procesie prywatyzacji i komercjalizacji mienia stanowiącego własność Skarbu Państwa i samorządów terytorialnych, a ponadto dostęp do opinii, instrukcji i analiz sporządzonych przez lub na zlecenie Rzeczypospolitej Polskiej lub Skarbu Państwa na potrzeby postępowań przed sądami, trybunałami i innymi organami orzekającymi, z udziałem Rzeczypospolitej Polskiej, Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego oraz instrukcji negocjacyjnych przy zawieraniu umów międzynarodowych” będzie możliwy dopiero po zakończeniu postępowań czy negocjacji.
Organizacje odniosły się również do braku precyzji w zakresie sformułowania rozdziału 22a, wprowadzającego do ustawy możliwość ponownego wykorzystania informacji publicznej. Ich zaniepokojenie budzi w szczególności brak precyzji tworzonych norm, wynikający prawdopodobnie z pośpiechu legislacyjnego towarzyszącego przygotowaniu projektu.