Wątpliwości prawników w tym zakresie wynikały przede wszystkim z tego, że w momencie wejścia w życie ustawy nie obowiązywał już stan zagrożenia epidemicznego w związku z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2, gdyż został on odwołany z dniem 20 marca 2020 r. Obowiązywał za to stan epidemii. Tymczasem art. 15zzs. mówi o wstrzymaniu lub zawieszeniu biegu terminów procesowych i sądowych w okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID (tu też są wątpliwości, czy nie nastąpił błąd legislacyjny i nie powinno być, jak w całej ustawie COVID-19).  

Czytaj: Błąd w Tarczy 1 może spowodować problem z zawieszeniem terminów procesowych>>

Część prawników uważa, że konieczna jest poprawka w przepisach intertemporalnych i doprecyzowanie, że dotyczy to również okresu sprzed dnia 31 marca 2020 roku. - Taka interwencja ustawodawcza zapewni poczucie bezpieczeństwa stronom postępowań, a organom procesowym zaoszczędzi wysiłku przy rozstrzyganiu kolejnych spornych kwestii - mówi sędzia Zbigniew Miczek z Sądu Okręgowego w Krakowie.

Czytaj w LEX: Funkcjonowanie kancelarii prawnej i środki prawne w praktyce w sytuacji stanu zagrożenia epidemicznego koronawirusem >

 

Cena promocyjna: 143.2 zł

|

Cena regularna: 179 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


MS: przepisy nie powinny działać wstecz

Resort sprawiedliwości w swoim stanowisku podkreśla tymczasem, że prawo nie powinno działać wstecz. - Dlatego terminy procesowe wskazane w specustawie, które biegły w dniu wejścia w życie ustawy, czyli w dniu 31 marca 2020 r. - ulegają od dnia 31 marca 2020 zawieszeniu. Natomiast te, które miałyby rozpocząć swój bieg po tym terminie, biegu tego nie rozpoczną do czasu odwołania stanu epidemii lub zagrożenia epidemicznego - dodaje. 

Czytaj w LEX: Zagrożenie koronawirusem a prawo do prywatności >  

Zaznacza równocześnie, że nadawanie mocy wstecznej przepisom dotyczącym biegu terminów procesowych mogłoby spowodować skutki niedające się pogodzić z zasadą demokratycznego państwa prawnego. - W wielu przypadkach mogło już dojść do nieodwracalnych skutków np. wykonania planów podziału sum uzyskanych z egzekucji, eksmisji z lokalu, wpisania podmiotów do rejestru etc. Jeśli jednak z przyczyn przez strony niezawinionych (np. kwarantanny) strona nie dochowała terminu procesowego, może wnosić o jego przywrócenie na podstawie art. 168 Kodeksu postępowania cywilnego - przypomina resort. 

Czytaj w LEX: Prawa i obowiązki pełnomocników procesowych w praktyce w związku z koronawirusem >

Zgodnie z przepisem, jeżeli strona nie dokonała w terminie czynności procesowej bez swojej winy, sąd na jej wniosek postanowi przywrócenie terminu

Zobacz procedurę w LEX: Bieg terminów procesowych w postępowaniu sądowoadministracyjnym w związku z ogłoszonym stanem zagrożenia epidemicznego, a następnie stanem epidemii z powodu COVID-19 >

 

Zawieszenia od wejścia w życie ustawy

Co do zasady - w ocenie większości z rozmówców Prawo.pl - przepisy dotyczące biegu terminów weszły w życie z dniem ogłoszenia specustawy czyli 31 marca. Tym bardziej, że przewidziane zostały wyjątki, w których poszczególne przepisy wejdą później, lub weszły z mocą wsteczną - i nie ma wśród nich art. 15zzs

Czytaj: Specustawa zawiesza terminy administracyjne, a cywilnych - nie>>

- Jako kolejny argument należy podnieść to, że w momencie wejścia w życie ustawy nie obowiązywał już stan zagrożenia epidemicznego w związku z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2, gdyż został on odwołany z dniem 20 marca 2020 r. Trudno przyjąć, że bez szczególnej normy intertemporalnej może dojść do sytuacji, że norma zawarta w art. 15 zzs ust. 1 mogła zadziałać w zakresie stanów, które nie istniały z dniem wejścia jej w życie - mówi sędzia Miczek. 

Zobacz procedurę w LEX: Wpływ ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii z powodu COVID-19 na bieg terminów procesowych w postępowaniach cywilnych >

Podobnie sytuację ocenia Adam Bartosiewicz, radca prawny i doradca podatkowy w EOL Kancelarii Doradztwa Podatkowego. Wskazuje, że "analiza procesu ustawodawczego, okoliczności towarzyszące temu procesowi oraz zdrowy rozsądek jednoznacznie wskazują, że ustawodawca miał zamiar zawiesić terminy w postępowaniach i kontrolach w związku ze stanem epidemii jaki został ogłoszony 20 marca 2020 r.". 

W jego ocenie zawieszenie terminów nastąpiło natomiast z dniem 31 marca 2020 r. 

Czytaj w LEX: Bieg terminu przedawnienia roszczeń w dobie epidemii >

By przepisy zadziałały wstecz konieczna korekta

Zgodnie z zasadami zawartymi w art. 4 ustawy z dnia 20 lipca 2000 roku o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych, akty normatywne zawierające przepisy powszechnie obowiązujące, ogłaszane w dziennikach urzędowych wchodzą w życie po upływie czternastu dni od dnia ich ogłoszenia, chyba że dany akt normatywny określi termin dłuższy. Zaś w uzasadnionych przypadkach akty normatywne, z zastrzeżeniem ust. 3, mogą wchodzić w życie w terminie krótszym niż czternaście dni, a jeżeli ważny interes państwa wymaga natychmiastowego ich wejścia w życie i zasady demokratycznego państwa prawnego nie stoją temu na przeszkodzie - dniem wejścia w życie może być dzień ogłoszenia aktu w dzienniku urzędowym. 

Czytaj w LEX: Funkcjonowanie sądów i wymiaru sprawiedliwości w obliczu koronawirusa >

Równocześnie - jak wskazuje sędzia Miczek - art. 5 tej ustawy mówi, że przepisy art. 4 nie wyłączają możliwości nadania aktowi normatywnemu wstecznej mocy obowiązującej, jeżeli zasady demokratycznego państwa prawnego nie stoją temu na przeszkodzie.

- Oczywiście taka sytuacja ma miejsce wtedy, jeżeli następuje polepszenie pozycji jednostki w stosunku do władzy publicznej, ale musi to wynikać wprost z przepisów przejściowych danego aktu prawnego - a tego zabrakło w specustawie - dodaje.

Czytaj w LEX: Definicja i rozpatrywanie przez sądy spraw pilnych w dobie koronawirusa i regulacji z tzw. tarczy antykryzysowej >