Licencja pośrednika w obrocie nieruchomościami powinna być traktowana jedynie jako wymóg, a nie ograniczenie podejmowania i prowadzenia działalności gospodarczej – orzekł Trybunał Konstytucyjny.
Trybunał Konstytucyjny rozpoznał skargę konstytucyjną Stanisława K. dotyczącą nadania licencji zawodowej w zakresie pośrednictwa w obrocie nieruchomościami. Trybunał orzekał w sprawie zgodności art. 179, art. 191 oraz art. 232 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami z art. 2, art. 17 ust. 1, art. 22 oraz art. 65 w związku z art. 31 ust. 3 i art. 45 Konstytucji.
Stanisław K. zwrócił się do Prezesa Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast (UMiRM) o nadanie licencji zawodowej w zakresie pośrednictwa w obrocie nieruchomościami zgodnie z ustawą z 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami. W uzasadnieniu podał, że przez ponad trzydzieści lat zajmował się pośrednictwem w obrocie nieruchomościami. Prezes UMiRM odmówił mu nadania uprawnień zawodowych powołując się na negatywną opinię Państwowej Komisji Kwalifikacyjnej. Po ponownym postępowaniu kwalifikacyjnym, przeprowadzonym wskutek wniosku skarżącego, utrzymano poprzednie rozstrzygnięcie. Powołano się przy tym na opinię komisji kwalifikacyjnej, w której stwierdzono, że przedstawione przez skarżącego dokumenty nie potwierdzają prowadzenia pośrednictwa nieruchomościami w wymaganym okresie. Stanisław K. skierował sprawę do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Zdaniem sądu wobec braku udokumentowania dorobku zawodowego, komisja była uprawniona do wydania opinii negatywnej. Skarga kasacyjna od powyższego wyroku została oddalona. Zdaniem Stanisława K. na podstawie kwestionowanych przepisów m.in. został pozbawiony wolności w zakresie wykonywania zawodu.
Po przeprowadzeniu rozprawy Trybunał orzekł, że art. 179 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami jest zgodny z art. 65 ust. 1 w związku z art. 2 i art. 31 ust. 3 Konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 22 i art. 45 Konstytucji. W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.
Trybunał wskazał, że ze względu na stale rosnącą rolę pośredników nieruchomości ustawodawca zdecydował się na wprowadzenie licencji zawodowej pośrednika w obrocie nieruchomościami. Ustalił prawa i obowiązki (między innymi ubezpieczania od odpowiedzialności cywilnej za szkody, powstałe w wyniku podejmowanych czynności pośrednictwa) oraz zakres odpowiedzialności zawodowej osób wykonujących taką działalność. Obowiązek uzyskania licencji zawodowej związany jest z koniecznością posiadania odpowiednich kwalifikacji przez podmioty wykonujące działalność pośrednictwa. Trybunał Konstytucyjny przypomniał, że przez zasadę wolności gospodarczej należy rozumieć możliwość swobodnego podejmowania i prowadzenia działalności zarobkowej, a także wyboru prawno-organizacyjnej formy takiej działalności. Realizacja tej zasady nie zwalnia jednak podmiotów zamierzających prowadzić działalność gospodarczą, od zachowania wymogów przewidzianych w przepisach prawa. Wymogi mogą również przybierać postać reglamentacji administracyjnej. Powstaje wówczas obowiązek uzyskiwania odpowiednich koncesji lub zezwoleń. W opinii Trybunału Konstytucyjnego, licencja pośrednika w obrocie nieruchomościami powinna być traktowana jedynie jako wymóg, a nie ograniczenie, podejmowania i prowadzenia działalności gospodarczej. Potwierdza posiadanie przez osobę zajmującą się pośrednictwem w obrocie nieruchomościami niezbędnych do tego kwalifikacji. Zdaniem Trybunału wprowadzone zmiany nie stanowią ograniczenia wolności działalności gospodarczej. Trybunał stwierdził również, że wolność wykonywania zawodu nie ma charakteru absolutnego i musi być poddana reglamentacji prawnej, w szczególności gdy chodzi o uzyskanie prawa wykonywania określonego zawodu, a także wyznaczenie sposobów i metod jego wykonywania.
Wyrok jest ostateczny (wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 27 marca 2008 r., sygn. akt SK 17/05)
Licencja to nie ograniczenie
Licencja pośrednika w obrocie nieruchomościami powinna być traktowana jedynie jako wymóg, a nie ograniczenie podejmowania i prowadzenia działalności gospodarczej orzekł Trybunał Konstytucyjny.