Przypomnijmy, że w piątek Sejm uchwalił, projekt tzw. ustawy incydentalnej obejmującej  wybory prezydenckie i do Senatu w 2025 roku. Chodzi o wyeliminowanie z procesu zatwierdzania wyborów Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, której status jest kwestionowany, gdyż zasiadają w niej sędziowie wybrani po 2018 r., przy udziale KRS ukształtowanej na podstawie ustawy z grudnia 2017 r. Chodzi o to, że w jej składzie jest 15 członków/sędziów wybranych przez Sejm nie sędziów. 

Czytaj: 15 najstarszych sędziów SN zdecyduje o ważności wyborów w 2025 r.>>

Ważność wyborów w 15 sędziów

Poprawka klubu PSL-TD zakłada, że w sprawach stwierdzania ważności wyborów Prezydenta RP oraz wyborów uzupełniających do Senatu zarządzonych w 2025 r. właściwy jest Sąd Najwyższy w składzie 15 sędziów najstarszych służbą na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego.

A w przypadku gdy dwóch lub więcej sędziów posiada taki sam okres służby na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego, pierwszeństwo do zasiadania w składzie ma sędzia o dłuższym stażu na stanowisku sędziego.

Natomiast protesty wyborcze oraz sprawy, w których złożono środki odwoławcze od uchwał Państwowej Komisji Wyborczej, w związku z wyborami prezydenckimi, Sąd Najwyższy rozpatruje w składzie trzech sędziów losowanych spośród sędziów.

  Czytaj: Pat z SN może skończyć się ponownymi wyborami prezydenckimi>>

Za krótki okres do wprowadzania zmian

KRS w swoim stanowisku wskazuje, że zgodnie z obowiązującym prawem, rozpoznawanie protestów wyborczych oraz stwierdzanie ważności wyborów należy do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. - Natomiast w przesłanym Radzie projekcie napisano m.in., że funkcjonowanie tej Izby budzi wątpliwości sądów międzynarodowych ETPCz i TSUE. Zaproponowano w niej, by protesty wyborcze oraz stwierdzenie ważności wyborów Prezydenta RP i wyborów uzupełniających do Senatu RP rozpoznawali sędziowie połączonych izb Sądu Najwyższego: Cywilnej, Karnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych - dodano.

Rada wyjaśnia, że negatywnie opiniuje przedstawiony jej projekt, ponieważ zmiany w prawie wyborczym mogą być przeprowadzane na minimum sześć miesięcy przed terminem wyborów. - Potwierdza to m.in. dotychczasowe orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego (wyrok TK z 28.10.2009 r. oraz wyrok TK z 3 listopada 2006 r. Pierwsza tura wyborów prezydenta RP odbędzie się tymczasem już 18 maja 2025 r. Natomiast Komisja Wenecka w Kodeksie dobrych praktyk w sprawach wyborczych podkreśla, że podstawowe elementy prawa wyborczego nie powinny podlegać zmianom na mniej niż rok przed wyborami - dodaje.