W połowie lutego pisaliśmy o tym, że z Krajowym Rejestrem Zadłużonych nadal są problemy, a sądy z powodów technicznych wstrzymują się np. z upadłościami. Rejestr - jak wynikało z informacji przekazanych Prawo.pl - nie współgra z losowym przydzielaniem spraw i nie jest przystosowany dla komorników. Konretnie chodzi o to, że w systemie KRZ nie ma profili przeznaczonych dla komorników sądowych. System nie przewiduje też możliwości założenia konta komornika sądowego. - I w tym zakresie nic się nie zmienia, problemy nadal są - mówią nieoficjalnie komornicy. 

Krajowy Rejestr Zadłużonych (KRZ) - przypomnijmy - ruszył od  1 grudnia 2021 r.

Czytaj: Rejestr zadłużonych przyblokował upadłości - bo nie działa jak powinien>>

Sądy przyznają - problemy są 

Prawo.pl otrzymało właśnie informacje m.in. z warszawskiego sądu okręgowego, który potwierdza problemy z KRZ. - Od 1 grudnia 2021 r. ujawniono liczne problemy w funkcjonowaniu powyższego systemu, które mają wpływ na podejmowanie decyzji w przedmiocie ogłaszania upadłości. Powodują one znaczne opóźnienia, a w niektórych przypadkach niemożliwość podejmowania decyzji w sprawach zarejestrowanych w KRZ - wynika z niej. 

Funkcjonowanie KRZ w praktyce - odpowiedzi na pytania >

Wskazano w niej również są one na bieżąco zgłaszane administratorowi systemu poprzez pocztę e-mailową, telefonicznie, a także w trakcie cotygodniowych spotkań z reprezentantami wykonawcy systemu i Departamentu Informatyzacji i rejestrów Sądowych Ministerstwa Sprawiedliwości.

Generalnie w środowisku sądowym pytania o Krajowy Rejestr Zadłużonych wzbudzają spory popłoch. Część pracowników sądów mówi wprost, że na szkoleniach i na spotkaniach "technicznych" zabraniano im przekazywania jakichkolwiek informacji na zewnątrz. Przyznają jednak, że obecnie praca w systemie jest mocno utrudniona. - Nie działają poszczególne funkcjonalności KRZ. Jest problem z obiegiem dokumentów, dekretacją. Są spotkania z przedstawicielami ministerstwa, co tydzień i kwestie te są poprawiane. Tyle że trudno mówić obecnie o normalnej pracy. Nie mamy też informacji, kiedy możemy na to liczyć - mówił niedawno Prawo.pl sędzia z Pomorza.

Sprawdź:

 

Inni sędziowie też mówią o problemach z upadłościami. - W tym momencie to jest najbardziej pilna kwestia i ministerstwo obiecuje nam, że zostanie wkrótce rozwiązana. Mówiąc wprost, chodzi o to, że z powodu problemów z funkcjonalnością KRZ, jest problem z wysyłką pism. Dlatego wstrzymujemy się z ogłaszaniem upadłości do czasu do kiedy zacznie to działać i będziemy mogli doręczać postanowienia, zarządzenia czy cokolwiek innego - mówi sędzia z południa Polski.

Wyjaśnia, że poprzez system nie można wytworzyć "zwrotki" do doręczenia papierowego, które normalnie w innych systemach z których korzystają sądy, tworzy się automatycznie. 

 

Jeszcze miesiąc utrudnień? MS zapewnia będzie lepiej

Ministerstwo Sprawiedliwości, odpowiadając na pytania Prawo.pl podkreśliło, że w KRZ prowadzone są postępowania w sprawach wszczętych po 1 grudnia 2021 r.

 

 

- Postanowienia o ogłoszeniu upadłości przedsiębiorcy zapadają w ciągu  około dwóch miesięcy od wszczęcia postępowania. Biorąc to pod uwagę oraz fakt, że użytkownicy systemu zaczynają dopiero stosować nowe narzędzie teleinformatyczne, nie mamy informacji o nieprawidłowościach. Postanowienia, o których mowa, będą dostępne w portalu publicznym KRZ, kiedy zaistnieją w obrocie prawnym - wskazywało.

Zapewniło też, że organizuje dla kolejnych sądów szkolenia, a także cotygodniowe spotkania konsultacyjne z pracownikami KRZ, gdzie omawiane są sygnalizowane przez użytkowników sądowych wątpliwości. Zaznaczyło, że na bieżąco analizowane są wszelkie zgłoszenia i postulaty, a także wprowadzane poprawki oraz uzupełnienia, oraz że na przełomie marca i kwietnia 2022 r. zostaną wprowadzone wszystkie niezbędne usprawnienia.