Sędziowie na styczeń zapowiadają kolejne trzy dni bez wokandy. Zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia przyjął uchwałę w tej sprawie. Rzecznik Stowarzyszenia Waldemar Żurek poinformował, że rozprawy nie odbędą się 20, 21 i 22 stycznia 2009 roku.
Sędziowie domagają się podwyżek płac, protestują też przeciwko brakowi rozwiązań systemowych w sądownictwie. Pracownicy sądów podkreślają, że rządowy projekt podwyżek nie spełnia ich oczekiwań. Rzecznik Stowarzyszenia Sędziów Polskich zaalarmował, że zła sytuacja w polskim sądownictwie może doprowadzić do sytuacji, gdy w sądach pozostaną jedynie młodzi niedoświadczeni pracownicy. Waldemar Żurek zapewnił, że sędziowie są otwarci na negocjacje z resortem sprawiedliwości. W liście skierowanym do Zbigniewa Ćwiąkalskiego przedstawili konkretne rozwiązania. Stowarzyszenie Iustitia oczekuje także spotkania z premierem. Dopiero po rozmowie z Donaldem Tuskiem zapadnie ostateczna decyzja, czy dojdzie do protestów - informuje IAR.
- Stowarzyszenie Sędziów Polskich IUSTITIA z dużą przykrością odbiera wypowiedzi przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości, sugerujące, iż protest sędziów w formie „dni bez wokandy" ma swoje polityczne podłoże - powiedział Waldemar Żurek. - Polscy sędziowie postawą ostatnich kilku lat dobitnie udowodnili, iż w ich działaniach najważniejsze jest dobro państwa oraz obrona niezawisłego wymiaru sprawiedliwości, który jest filarem każdej demokracji. Bardzo duża skala protestu oraz jego forma polegająca na normalnej pracy w gabinetach, która jest podstawą pracy sędziego, nie zasługuje na tak stronnicze oceny. Nie jest to język dialogu, tylko konfrontacji - dodał sędzia Żurek.
Ostatni raz sędziowie protestowali 27 września. Nawięcej rozpraw zdjęto z wokandy w województwach lubelskim, małopolskim, zachodniopomorskim i opolskim. Według deklaracji Iustitii odbyło się wtedy jedynie 31 proc. planowych rozpraw. Do Iustitii należy ponad 2400 sędziów.
(Źródło: Iustitia/IAR)