W artykule pt. "Obrzydliwe" w czerwcu 2006 r. dziennik "Fakt" opublikował zdjęcia dziewczyny, autorstwa jej "kolegów", którzy upili ją i zgwałcili, a wykonane zdjęcia rozesłali za pośrednictwem internetu. Adwokat dziewczyny wytoczył wydawcy "Faktu" proces za naruszenie dóbr osobistych i naruszenie prawa do jej prywatności - w rodzinnym mieście rozpoznano ją na zdjęciach wydrukowanych w tabloidzie.