Pełnomocnicy powoda Zbigniewa Osewskiego uznali to tylko za pretekst.
Nie doszło do żadnych czynności - powodem była nagła choroba sędziego. Ogłoszono zaś fiasko negocjacji ugodowych między stronami. Pełnomocnik wydawcy "Die Welt" mec. Witold Góralski powiedział dziennikarzom, że przyczyną było złamanie klauzuli poufności negocjacji przez powoda, który udzielił wywiadu mediom. Pełnomocnicy powoda Zbigniewa Osewskiego uznali to tylko za pretekst. „Rozbieżności były zbyt duże” - ocenił radca prawny Lech Obara. Więcej>>>