- W państwie prawa nie jest akceptowalny i nie może być dłużej tolerowany stan, w którym funkcjonuje swoisty dualizm ustrojowy dopuszczający do orzekania o sprawach obywateli legalnych sędziów i nie-sędziów - za sąd się uznających. Prawo do sądu, gwarantowane konstytucyjnie i konwencyjnie polega na tym, że każda osoba uzyskująca orzeczenia polskiego sądu musi mieć pewność, że jej sprawa została rozstrzygnięta przez sąd prawidłowo ukształtowany ustawą, niezależny i niezawisły - wskazano.

Czytaj: Kamiński i Wąsik ostatecznie dzielą Sąd Najwyższy >>

Są wyroki ETPCz, TSUE a dwie nowe Izby działają  

Stowarzyszenie zwraca uwagę, że w Sądzie Najwyższym nadal działają dwie izby - Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Odpowiedzialności Zawodowej, których status prawny, jak dodaje, został faktycznie przesądzony.

- Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, podobnie jak Izba Odpowiedzialności Zawodowej (dawniej izba dyscyplinarna) z powodu wadliwości składów orzekających złożonych z niesędziów, nie jest sądem w rozumieniu art. 45 Konstytucji i art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Co zostało przesądzone w orzeczeniach europejskich trybunałów, np. wyrok ETPCz z dnia 8 listopada 2021 r. w sprawie Dolińska-Ficek i Ozimek przeciwko Polsce, wyrok ETPCz z 23 listopada 2023 r. w sprawie Wałęsa przeciwko Polsce czy w wyroku pilotażowym Wielkiej Izby Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie C-718/21, w którym trybunał luksemburski wyraźnie stwierdził i w sposób nie budzący żadnych wątpliwości interpretacyjnych, że skład orzekający izby kontroli nadzwyczajnej i spraw publicznych Sądu Najwyższego nie jest niezawisłym i bezstronnym sądem ustanowionym uprzednio na mocy ustawy, wynikiem czego Wielka Izba TSUE odmówiła zajęcia się pytaniem prejudycjalnym skierowanym do niej przez ten nie-sąd - dodano w apelu.

Przypomniano też, że 20 grudnia 2023 r. sędziowie Izby Karnej SN wydali oświadczenie, w którym wezwali do niezwłocznego powstrzymania się od udziału w rozpoznawaniu spraw przez osoby powołane na stanowiska sędziów w Sądzie Najwyższym na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami noweli z 8 grudnia 2017 r. Sędziowie wezwali także do niezwłocznego zawieszenia działalności dwóch utworzonych przy Sądzie Najwyższym sądów specjalnych: Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Izby Odpowiedzialności Zawodowej i przekazanie spraw znajdujących się w tych izbach do rozpoznania Sądowi Najwyższemu.

- Podzielając w pełni argumenty wyrażone w przywołanym stanowisku sędziów Sądu Najwyższego, z ogromnym zdziwieniem konstatujemy, że ani ostatnie (dobitne) orzeczenia trybunałów europejskich, ani apel sędziów, nie odniosły jak dotąd pożądanego skutku. W obecnym stanie prawnym za niedopuszczalne uznać należy dalsze funkcjonowanie w wymiarze sprawiedliwości nie-sędziów i tworzenie przez takie osoby składów sędziowskich uzurpujących sobie prawo do wydawania orzeczeń rozstrzygających o prawach i obowiązkach obywateli, wyrokach skazujących i uniewinniających, wymierzanych karach i środkach karnych - czytamy.

 

Skrajny przykład - przekazanie akt ws. Wąsika

Defensor Iuris nawiązuje też do kryzysu, który ma obecnie miejsce w SN a jest związany z odwołaniami b. szefów CBA - Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, od wygaszanie im mandatów poselskich w związku ze skazaniem.

- Skrajnym przykładem destrukcyjnej działalności orzeczniczej takich osób (nie-sędziów) jest sprawa bezprawnego, jako niezgodnego z art. 28 ustawy o Sądzie Najwyższym oraz wbrew regulaminowi Sądu Najwyższego, i pośpiesznego przekazania przez jednego z członków trzyosobowego składu Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN, wyznaczonego do rozpoznania odwołania M. Wąsika od postanowienia marszałka Sejmu w przedmiocie wygaśnięcia mandatu poselskiego, do rozpoznania Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, w następstwie tego samego dnia wydania “orzeczenia” przez tą izbę uchylającego zaskarżone postanowienie. W świetle prawa, orzeczenia wydane przez tą izbę uznać należy za nieistniejące, nie odnoszące skutków materialno-procesowych, nie mniej fakt takiej działalności potęguje chaos i poczucie bezprawia w wymiarze sprawiedliwości - zaznacza.

- W świetle ostatnich wydarzeń i w celu zapobieżenia dalszym destrukcyjnym działaniom neo-sędziów (nie-sędziów) w sferze praw i wolności obywatelskich, dla zagwarantowania realnego prawa do sądu ustanowionego ustawą zasadniczą i mającego niekwestionowane atrybuty niezależności i niezawisłości, apelujemy o jak najpilniejsze podjęcie skutecznych działań w celu odsunięcia w pierwszej kolejności od funkcji orzeczniczych osób, których status sędziowski jest słusznie kwestionowany jako osób wadliwie powołanych na stanowiska sędziowskie - apeluje Defensor Iuris.