– BCC było przeciwne powstaniu CBA. Nie dlatego, że jesteśmy przeciwni zwalczaniu korupcji, ale dlatego, że na jego powstanie trzeba było wydać 300 mln zł i mieli nim kierować fanatycy. Praktyka potwierdziła nasze obawy: upolitycznienie tej służby i spektakle medialne. Mamy świadomość, że korupcji nie zlikwiduje się przepisami, ani służbami. Jednak działalność CBA w ostatnim okresie, a konkretnie od objęcia przez pana ministra Wojtunika fotela szefa CBA, mocno się zmieniła. Mamy przeniesienie działań z płaszczyzny politycznej na społeczną, a zamiast spektakularności – prewencję i profilaktykę – rozpoczął spotkanie prezes BCC Marek Goliszewski.
Wymiana informacji …
– Korupcji nie da się zwalczać zza wysokiego muru oblężonej twierdzy. Jesteśmy otwarci na szeroką współpracę z przedsiębiorcami. Staramy się inteligentnie czerpać wiedzę z wielu źródeł. Gwarantujemy, że naszym celem nie jest niszczenie karier, czyjegoś życia czy biznesu – powiedział szef CBA, minister Paweł Wojtunik. I dodał. – Staram się nie generalizować kto jest winny – czy urzędnik czy przedsiębiorca. Propozycja korupcyjna przychodzi z różnych stron. Kto jednak szybciej przyjdzie z informacją o przestępstwie będzie w bardziej korzystnej pozycji procesowej. W sytuacji niejasnej, wątpliwej, kiedy czujecie się Państwo zagrożeni korupcją, najlepiej zwrócić się do CBA. Nie chodzi nam o to, aby przedsiębiorców wabić. Takie prośby traktujemy bardzo indywidualnie, gwarantujemy dyskrecję i jesteśmy w stanie zaoferować skuteczną pomoc. Dbamy również o to, by z samego faktu kontroli nie robić sensacji, co ma szczególne znaczenie w przypadku spółek kapitałowych.
BCC zebrał wśród swoich firm członkowskich wiele pytań. Najczęściej dotyczyły one kwestii procedur kontrolnych, współpracy CBA z innymi służbami i wynikającego z niej konfliktu kompetencji, ale również wiedzy i doświadczenia pracowników samego CBA i ich zrozumienia specyfiki biznesowej.
Odpowiadając na te wątpliwości, Paweł Wojtunik przedstawił różne oblicza walki z korupcją, do których należy: rozpoznawanie, zapobieganie i wykrywanie przestępstw, kontrola, działalność analityczna oraz szeroko pojęta profilaktyka antykorupcyjna (działania edukacyjne i współpraca ze środowiskami naukowymi i eksperckimi). – Odkładając nasz bagaż polityczny związany z początkowym okresem funkcjonowania CBA, wypracowaliśmy już sobie własny poziom kompetencji, prowadząc jednocześnie współpracę zarówno z Centralnym Biurem Śledczym jak i Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Dodam również, że CBA jest powołane do ścigania przestępstw w ramach obowiązującego prawa – nie mamy kompetencji do oceniania procedur już określonych prawem, tylko do oceny ich przestrzegania. Oczywiście bierzemy udział w opiniowaniu różnych aktów prawnych, ponieważ nieprzejrzyste procedury to pożywka dla wielu działań przestępczych – wyjaśnił szef CBA.
… i szkolenia
Marek Goliszewski zadeklarował, że BCC, jako organizacja opiniująca wiele aktów prawnych, chętnie wesprze CBA zarówno przy opiniowaniu tworzonych przepisów jak i w zakresie szkoleń. – Chciałbym, abyśmy przystąpili do wspólnych działań, które pozwoliłyby nam funkcjonować jak w cywilizowanym kraju. Jesteśmy gotowi przeprowadzić odpowiednie szkolenia w tematach gospodarczych wśród pracowników CBA – powiedział prezes BCC. – Oczywiście jesteśmy zainteresowani Państwa wiedzą. Myślę, że możemy uzgodnić tematykę i grono osób, aby wymieniać nasze doświadczenia. Zachęcamy również Państwa do współpracy przy tworzeniu kodeksu praktyk antykorupcyjnych, który planujemy opracować. Wiele firm posiada własne kodeksy etyczne będące doskonałym surowcem do takiej publikacji – mówił minister Paweł Wojtunik.
Od lutego ub. roku działa również Rada Konsultacyjna przy szefie CBA, która pełni funkcję opiniodawczą, doradczą oraz konsultacyjną. W jej skład wchodzi sześć osób ze środowiska naukowego. Rada jest forum szerszej dyskusji w sprawach związanych z działalnością antykorupcyjną, a ścisła współpraca z uczelniami ma gwarantować, że działania CBA będą podążać we właściwym kierunku.
– Wiedza specjalistyczna jest dla nas dużym wyzwaniem. Poza ściganiem przestępstw duży nacisk kładziemy na własną edukację i szkolenia, ale również na akcje uświadamiające innych. Poza Informatorem o CBA i Poradnikiem antykorupcyjnym dla przedsiębiorców powstaną jeszcze inne poradniki, w tym dotyczący postępowania w zamówieniach publicznych – powiedział szef CBA.
Kontrowersyjna ustawa lobbingowa
Ekspert BCC Witold Michałek nawiązał do, przygotowywanej przez minister Julię Piterę, nowej ustawy lobbingowej, która bulwersuje środowisko biznesowe. Zdaniem BCC projekt ustawy jeszcze bardziej ograniczy dialog społeczny, ponieważ zapisano w nim, że poprawa sytuacji w procesie tworzenia prawa w Polsce polega na konieczności kontrolowania wszelkich kontaktów pomiędzy bardzo szeroko zdefiniowaną grupą urzędników i decydentów, a obywatelami. Wprowadza on również atmosferę zastraszania obywateli i urzędników, przesuwając rejestrację zawodowych lobbystów z MSWiA właśnie do CBA, a więc jednostki specjalnej do ścigania przestępców! – Czy nie boicie się Państwo, że takie podejście przyczyni się do tego, że urzędnicy za wszelka cenę będą dążyć do unikania kontaktu z każdą osobą i organizacją podejrzewaną przez nich o chęć podzielenia się swoimi problemami i swoją wiedzą, czego efektem będzie jeszcze gorsza jakość tworzonego w Polsce prawa? Apelujemy byście nie wchodzili w to – przekonywał Witold Michałek.
– Zadeklarowaliśmy możliwość podjęcia się tego zadania jako możliwe do zrealizowania, widząc w tym pewne korzyści dla siebie, jak choćby gromadzenie dodatkowych danych. Nie chciałbym jednak, aby doszło do stygmatyzowania jakiejś grupy społecznej, w tym przypadku lobbystów – zapewniał szef CBA.
Prezes BCC Marek Goliszewski zwrócił się do ministra Pawła Wojtunika, aby ten apel potraktować jako dobrą radę i wkład w lepszą jakość relacji społecznych i prowadzenia dialogu w Polsce.