Lech Kaczyński podczas wręczania nominacji sędziowskich w Pałacu Prezydenckim tłumaczył, że jest zwolennikiem tego typu awansów, choć w nieco bardziej elastycznej formie. Według prezydenta, słuszną rzeczą byłaby likwidacja sztywnych kryteriów, które w poprzedniej ustawie tworzyły pewnego rodzaju automatyzm. Lech Kaczyński tłumaczył, że w nowej ustawie nie powinno być rozróżnienia na sędziego sądu okręgowego w sądzie rejonowym i sędziego sądu okręgowego oraz sędziego sądu apelacyjnego w okręgowym i sędziego sądu apelacyjnego - wynika z informacji IAR.
W grudniu 2008 r. Sejm odrzucił prezydenckie weto do ustawy o ustroju sądów powszechnych, znosząc jednocześnie awanse poziome. Awanse te zostały wprowadzone nowelizacją z czerwca 2007 roku. Już w styczniu, wręczając nominacje sędziom, prezydent zapowiedział, że spróbuje wrócić do tej sprawy na nieco innych zasadach.
(Źródło: prezydent/iar/kw)
W grudniu 2008 r. Sejm odrzucił prezydenckie weto do ustawy o ustroju sądów powszechnych, znosząc jednocześnie awanse poziome. Awanse te zostały wprowadzone nowelizacją z czerwca 2007 roku. Już w styczniu, wręczając nominacje sędziom, prezydent zapowiedział, że spróbuje wrócić do tej sprawy na nieco innych zasadach.
(Źródło: prezydent/iar/kw)