Wymiana walut w internecie na społecznościowej platformie, jaką jest Walutomat.pl, jest tanim sposobem na kupno waluty. Tutaj operator serwisu jedynie pośredniczy w wymianie pomiędzy użytkownikami, którzy samodzielnie ustalają satysfakcjonujący dla obu stron kurs wymiany. Serwis zarabia na prowizji transakcyjnej, która wynosi zaledwie 0,2 proc. od wartości wymiany.
Do wirtualnej wymiany rzeczywistych pieniędzy przekonuje się coraz więcej Polaków.
– W samym tylko lipcu przybyło nam 1 482 nowych użytkowników, z czego 1 389 to osoby prywatne, a 93 to firmy – mówi Adrian Łaźniewski, rzecznik prasowy serwisu Walutomat.pl. – Jest bardzo prawdopodobne, że większość naszych nowych użytkowników, to kredytobiorcy, którzy w sytuacji ciągle rosnących cen franka szwajcarskiego postanowili poszukać tańszych sposobów na kupno waluty – dodaje.
Kredyty zaciągnięte we frankach szwajcarskich spłaca obecnie ok. 700 tys. Polaków. Od września będą oni mogli skorzystać z możliwości spłaty kredytu bezpośrednio w walucie, w której go zaciągnęli, a bank nie będzie mógł zażądać za to żadnej opłaty. Takie przepisy wynikają z nowelizacji Ustawy o kredycie bankowym i kredycie konsumenckim, czyli tzw. ustawy antyspreadowej, którą wczoraj (09.08.2011 r.) podpisał Prezydent Komorowski. Prognozuje to dobre czasy dla społecznościowej platformy wymiany, która w odniesieniu do początku roku już teraz prawie podwoiła swój obrót.
Nowe przepisy obniżą koszty kredytobiorców, ale pod warunkiem, że oni sami znajdą i kupią tańszą walutę. Paradoksalnie mogą na tym zarobić kantory, które podniosą dotychczas stosowane spready. Takiego ryzyka nie ma natomiast na platformie społecznościowej.
– My nie ingerujemy w kurs, to użytkownicy dogadują się między sobą co do warunków wymiany – mówi Adrian Łaźniewski. – Nie zamierzamy także podnosić opłat – dodaje.
Aby skorzystać z wymiany walut za pośrednictwem Walutomatu trzeba posiadać 2 rachunki bankowe– walutowy i w złotówkach. Serwis Walutomat posiada swoje rachunki w kilku bankach, z których wszystkie wpłaty i wypłaty są bezpłatne, są to: PKO BP, Pekao SA, BZ WBK, mBank, MultiBank BRE Bank, a także, od 20 lipca, w Banku Millennium.
Do wirtualnej wymiany rzeczywistych pieniędzy przekonuje się coraz więcej Polaków.
– W samym tylko lipcu przybyło nam 1 482 nowych użytkowników, z czego 1 389 to osoby prywatne, a 93 to firmy – mówi Adrian Łaźniewski, rzecznik prasowy serwisu Walutomat.pl. – Jest bardzo prawdopodobne, że większość naszych nowych użytkowników, to kredytobiorcy, którzy w sytuacji ciągle rosnących cen franka szwajcarskiego postanowili poszukać tańszych sposobów na kupno waluty – dodaje.
Kredyty zaciągnięte we frankach szwajcarskich spłaca obecnie ok. 700 tys. Polaków. Od września będą oni mogli skorzystać z możliwości spłaty kredytu bezpośrednio w walucie, w której go zaciągnęli, a bank nie będzie mógł zażądać za to żadnej opłaty. Takie przepisy wynikają z nowelizacji Ustawy o kredycie bankowym i kredycie konsumenckim, czyli tzw. ustawy antyspreadowej, którą wczoraj (09.08.2011 r.) podpisał Prezydent Komorowski. Prognozuje to dobre czasy dla społecznościowej platformy wymiany, która w odniesieniu do początku roku już teraz prawie podwoiła swój obrót.
Nowe przepisy obniżą koszty kredytobiorców, ale pod warunkiem, że oni sami znajdą i kupią tańszą walutę. Paradoksalnie mogą na tym zarobić kantory, które podniosą dotychczas stosowane spready. Takiego ryzyka nie ma natomiast na platformie społecznościowej.
– My nie ingerujemy w kurs, to użytkownicy dogadują się między sobą co do warunków wymiany – mówi Adrian Łaźniewski. – Nie zamierzamy także podnosić opłat – dodaje.
Aby skorzystać z wymiany walut za pośrednictwem Walutomatu trzeba posiadać 2 rachunki bankowe– walutowy i w złotówkach. Serwis Walutomat posiada swoje rachunki w kilku bankach, z których wszystkie wpłaty i wypłaty są bezpłatne, są to: PKO BP, Pekao SA, BZ WBK, mBank, MultiBank BRE Bank, a także, od 20 lipca, w Banku Millennium.