W rządowym projekcie założono, że wzrost wynagrodzeń w przyszłym roku wyniesie 7 proc., natomiast o 5 proc. wzrośnie kwota bazowa dla wynagrodzeń nauczycieli, dla pracowników państwowej sfery budżetowej, w tym funkcjonariuszy i żołnierzy, pracowników ministerstw oraz urzędów centralnych i wojewódzkich. Zwiększony zostanie także fundusz wynagrodzeń pracowników ZUS i KRUS.

W projekcie zaplanowano m.in. 124,3 mld zł na obronę narodową. Łącznie z wydatkami Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych w przyszłym roku wydatki na obronę narodową sięgną 186,6 mld zł, czyli będą o 28,6 mld zł większe, niż planowano na ten rok. Oznacza to, że w 2025 roku wydatki na wojsko wyniosą 4,7 proc. PKB, podczas gdy w tym roku to 4,2 proc. PKB.

Więcej na zdrowie 

Na ochronę zdrowia – łącznie z NFZ - zaplanowano 221,7 mld zł, co oznacza wzrost wydatków o blisko 31 mld zł. Poza tym 8,4 mld zł trafi na program "Aktywny rodzic", na program "Rodzina 800 plus"  62,8 mld zł, a 3,2 mld zł na rentę wdowią. Na 13. i 14. emeryturę zostanie przeznaczonych 31,5 mld zł, a 24,2 mld zł trafi na waloryzację świadczeń emerytalno-rentowych.

Resort finansów prognozuje, że w 2025 roku deficyt sektora general government (instytucji rządowych i samorządowych) wyniesie 5,5 proc. PKB. Przewidywana relacja długu tego sektora do PKB (wg definicji UE) wyniesie 54,6 proc. na koniec 2024 roku i 59,8 proc. na koniec 2025 roku, czyli poniżej wartości referencyjnej określonej w traktacie o funkcjonowaniu UE na 60 proc. Relacja państwowego długu publicznego do PKB wyniesie 43,3 proc. w 2024 r. oraz 47,9 proc. w 2025 r. i pozostanie bezpiecznie poniżej progu ostrożnościowego 55 proc., określonego w ustawie o finansach publicznych.

Zgodnie z przepisami Konstytucji rząd musi przesłać projekt budżetu do Sejmu najpóźniej na 3 miesiące przed rozpoczęciem roku budżetowego, którego ustawa dotyczy. Po tym, jak Sejm przyjmie ustawę, Senat ma 20 dni od momentu przekazania mu ustawy budżetowej na zaproponowanie poprawek. Prezydent musi otrzymać uchwaloną ustawę budżetową najpóźniej 4 miesiące od przekazania jej Sejmowi i ma 7 dni na jej podpisanie. (is/PAP)