Znowelizowana ustawa wprowadza nowe środki techniczne służące monitorowaniu przewozu towarów: lokalizator (telekomunikacyjne urządzenie końcowe, wykorzystujące technologię pozycjonowania satelitarnego i transmisji danych wraz z aplikacją nieodpłatnie udostępnianą przez Krajową Administrację Skarbową do zainstalowania na smartfonie lub tablecie) i zewnętrzny system lokalizacji (gromadzący dane geolokalizacyjne środka transportu przekazywane z zainstalowanego w nim urządzenia, wykorzystującego pozycjonowanie satelitarne i transmisję danych).
- Wprowadzane rozwiązania mają na celu wyeliminowanie nieewidencjonowanego obrotu towarami i wyrobami akcyzowymi, a przez to wzmocnienie konkurencyjności i stabilności gospodarki. Wzrośnie bezpieczeństwo obywateli w zakresie używania i stosowania towarów, spadnie koszt społeczny, wynikający z oszustw i niedoborów podatkowych, zmniejszeniu ulegnie potencjał finansowania, np. działalności przestępczej za pomocą środków pochodzących z nielegalnych źródeł. Przepisy projektowanej ustawy są zgodne z prawem Unii Europejskiej - można przeczytać w uzasadnieniu do ustawy.
Za nieprzekazywanie aktualnych danych geolokalizacyjnych środka transportu do systemu monitorowania drogowego i brak wyposażenia pojazdu w lokalizator, przewoźnikowi będzie grozić kara w wysokości 10 000 zł. Natomiast jeśli w trakcie kontroli przewozu towaru zostanie stwierdzone nieprawidłowe użytkowanie lokalizatora (np. nie został on włączony), to kierujący pojazdem zostanie obciążony mandatem od 5000 do 7500 zł.
Przepisy o lokalizatorach w przewozie towarów akcyzowych mogą wejść w życie
System monitorowania przewozu towarów akcyzowanych będzie uzupełniony o lokalizatory albo zewnętrzne systemy lokalizacji. Senat nie zaproponował do nowelizacji ustawy o systemie monitorowania drogowego i kolejowego przewozu towarów żadnych poprawek, więc pójdzie ona do podpisu prezydenta.