Zmiany poprawią sytuację tych podatników, dla których dotąd pełne wykorzystanie ulgi było nieosiągalne, w tym dla blisko połowy rodzin wielodzietnych, których podatek był niższy od maksymalnego poziomu ulgi. Teraz budżet państwa dopłaci tym rodzinom, zwracając kwotę niewykorzystanej ulgi.
Zobacz: W 2015 r. ulgi podatkowe na dzieci na nowych zasadach >>
Aby ulga nie stała się zniechęcającą do pracy i uzależniającą zapomogą, zwrot nie będzie mógł przekroczyć łącznej kwoty zapłaconych przez podatnika składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. Warunkiem zwrotu jest zatem opodatkowana i oskładkowana praca przynajmniej jednego z rodziców. Ma to stymulować wsparcie tych rodzin, w których praca, a nie zasiłek, jest sposobem utrzymania.
Na dodatkowe wsparcie w postaci zmienionej ulgi na dzieci będzie mógł liczyć ponad milion rodzin (ok. 1,8 mln podatników), w których wychowuje się ok. dwa miliony dzieci. Dzięki temu ponad 97 proc rodzin - płatników PIT - będzie mogło wykorzystać tę ulgę w pełni. Nastąpi też podwyższenie ulgi na trzecie i każde kolejne dziecko o 20 proc. To kontynuacja zmian z 2013 r., kiedy podwyższono ulgę na trzecie dziecko o 50 proc., a na czwarte i każde kolejne o 100 proc. Stąd już w 2015 r. kwoty odliczenia będą wynosić na pierwsze i drugie dziecko – 1.112,04 zł, na trzecie – 2.000,04 zł, a na każde kolejne 2.700 zł. Jest to związane z tym, że stopa ubóstwa jest najwyższa właśnie w rodzinach wielodzietnych i rośnie wraz z liczbą dzieci w rodzinie.
Zobacz: Formularz PIT/UZ umożliwi zwrot niewykorzystanej ulgi na dzieci >>
Nowe regulacje pomagają też walczyć z szarą strefą i promować legalne zatrudnienie, ponieważ osoby pracujące bez żadnej umowy nie uzyskają zwrotu podatku i są pozbawione ubezpieczeń społecznych, których koszty w istocie zrefinansowałoby im państwo w postaci ulgi. Ich koszt oszacowano na ok. 1 mld zł.