Sąd bardzo przytomnie zauważył, że wielowątkowa weryfikacja kontrahentów przez podatnika prowadziłaby do wniosku, iż kupujący powinien przeprowadzić najpierw „prywatną” kontrolę podatkową u sprzedawcy, by w świetle wymagań stawianych przez urząd skarbowy, kupić od niego towar (sygn. akt I SA/Łd 218/19). Ponadto sąd zauważył, że podatnikowi nie mogą być stawiane wymagania w zakresie należytej staranności, których spełnić nie może. Zwłaszcza, że urząd skarbowy doszedł do wniosku, że sprzedawcy są nierzetelni i nie składali prawidłowych rozliczeń w zakresie podatku VAT dopiero po przeprowadzeniu postępowań podatkowych w stosunku do tych podmiotów. Czyli po wykorzystaniu przez organy podatkowe środków, którymi skarżący podatnik nie dysponował.

Zobacz: Medialne doniesienia wpływają na postępowania podatkowe >>

 

Ciekawe argumenty fiskusa

Wyrok jest także ciekawy z innego powodu, czyli argumentacji przytoczonej przez organ odwoławczy. Organ ni mniej ni więcej powołał się na artykuł z Naszego Dziennika, o tym że znaczna część towaru sprzedawanego w Wólce Kosowskiej (popularnym centrum handlowym), może nawet zdecydowana większość, to towar nieewidencjonowany, za który nie zapłacono ani cła, ani podatku VAT (czyli działają tam nierzetelni podatnicy). Sąd uznał, że skoro wiedza w powyższym zakresie jest powszechna to „(…) głównie do organów celno-podatkowych należy eliminowanie nieuczciwych podmiotów handlujących w tym miejscu”. Z drugiej strony „(…) podmioty dokonujące tam zakupów - oczywiście nie będąc pozbawione obowiązku dochowania należytej staranności - w sytuacji gdy miejsce to jest jednak dopuszczone do realizacji transakcji handlowych, mogą mieć przeświadczenie, że podmioty tam sprzedające towary, dysponujące wydzielonymi miejscami do handlu w oparciu o stosowne umowy (najmu lub dzierżawy) – z uwagi na wiedzę, na którą się powołał organ podatkowy – są na bieżąco weryfikowane (kontrolowane) przez stosowne służby podatkowe.”

To fiskus prowadzi kontrole

Krótko mówiąc, sąd potwierdził, że przede wszystkim to do organów administracji skarbowej należy weryfikacja i ewentualna eliminacja podmiotów działających w takim miejscu o „podwyższonym ryzyku”.

Uzasadnienie zawiera więcej takich perełek, dlatego polecam jego uważną lekturę. Czekam także, jak do wyroku WSA odniesie się ewentualnie Naczelny Sąd Administracyjny.