Wiesława Moczydłowska: Rząd nie ugiął się przed licznymi prośbami, apelami przedsiębiorców i nie przesunął terminu wyboru formy opodatkowania. Nie było to w tym roku łatwe z uwagi na niestabilne przepisy. Co w sytuacji gdy przedsiębiorca dokonał wyboru tej formy, a okazało się, że nie miał do niej prawa? Jakie konsekwencje go czekają? Czy może ją w takiej sytuacji zmienić, powiadomić organ podatkowy i dokonać zmiany?
Bartosz Kubista: Polskie regulacje podatkowe są w tej mierze stosunkowo bezwzględne, a konsekwencje błędnego wyboru formy opodatkowania obciążają podatnika. Niestety, polskie prawo nie przewiduje możliwości zmiany wybranej wcześniej formy opodatkowania w trakcie roku, jeżeli dokonany wybór okazał się nieopłacalny. W przypadku bezprawnego wyboru formy opodatkowania (np. ryczałtu w sytuacji, w której przedsiębiorca nie był do tego uprawniony) przepisy przewidują zaś konieczność przejścia na zasady ogólne i zaprowadzenia przez podatnika ewidencji podatkowej na normalnych zasadach czyli podatkowej księgi przychodów i rozchodów.
Czytaj też: Polski Ład: Zmiany w ryczałcie od przychodów ewidencjonowanych i karcie podatkowej >
Jeśli okazało się, że przedsiębiorca prowadzi działalność, mającą określoną PKWiU, która nie uprawnia go do tej stawki w ryczałcie ewidencjonowanym, którą zaczął stosować, okazało się, że jest ona niewłaściwa lub w ogóle nie ma on prawa do ryczałtu. Jak powinien postąpić?
Jeżeli problem dotyczy wyboru ryczałtu, gdy nie byliśmy do tego uprawnieni - przepisy przewidują tu wprost, że w razie utraty warunków do opodatkowania ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych podatnik jest obowiązany, poczynając od dnia, w którym nastąpiła utrata tych warunków, zaprowadzić właściwe księgi i opłacać podatek dochodowy na ogólnych zasadach. Nieprawidłowości w zakresie wyboru stawki będą już niestety wpływały na sytuację podatnika - pomyłka w tym zakresie nie przekreśli wyboru ryczałtu, a podatnik będzie zobowiązany do opłacania go wedle wyższej, prawidłowej stawki. Przedsiębiorca musi mieć jednak na uwadze fakt, że w takiej sytuacji będzie musiał uregulować fiskusowi należność razem z odsetkami. W mojej ocenie, są one należne i płatne od początku roku podatkowego, wstecz.
Czytaj też: Ryczałt od dochodów spółek – objaśnienia podatkowe >
A co może zrobić przedsiębiorca, który wybrał formę opodatkowania zgodnie z prawem, ma do niej prawo, a okazuje się jednak, że jest ona dla niego niekorzystna? Czy ma jeszcze jakieś możliwości? Czy w trakcie roku wchodzi w grę zmiana formy organizacyjno – prawnej?
Bezpośrednie dokonanie zmiany formy opodatkowania w trakcie roku nie jest możliwe. Podatnik, który wybrał np. stawkę liniową lub ryczałt ewidencjonowany nie może rozmyślić się w ciągu roku. Nie przekreśla to jednak możliwości założenia w trakcie roku spółki (i wniesienia do niej aportem swojego przedsiębiorstwa) lub podjęcia działań w celu przekształcenia jednoosobowej działalności gospodarczej w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Należy jednak pamiętać, że w większości sytuacji spółki powstałe w wyniku takich działań nie mogą korzystać z niektórych preferencji podatkowych, jak np. stawka 9 proc. czy wybór estońskiego CIT. Podobne zmiany mogą być też potraktowane jako próba unikania opodatkowania.
Czytaj też: Polski Ład: Nowe ulgi podatkowe dla przedsiębiorców >
Zobacz również: Potrzebne zmiany podatkowe dla firm i osób wspierających Ukrainę >>
Skoro w zakresie formy opodatkowania i formy prawnej przedsiębiorca wykorzystał już wszelkie możliwości to pozostaje mu tylko zastanowić się nad tym jak inaczej zmniejszyć obciążenia podatkowe, zatem z jakich ulg może skorzystać. Które z ulg dla przedsiębiorców pan poleca i dlaczego?
Wśród chaotycznych i w większości niekorzystnych regulacji Polskiego Ładu znalazło się kilka pozytywnych rozwiązań. Na uwagę zasługuje przede wszystkim poszerzenie katalogu ulg. Sądzę, że podatnicy powinni zwrócić szczególną uwagę na preferencje innowacyjne - polski ustawodawca podatkowy stawia na nowoczesność i rozwój. Od początku roku funkcjonuje w Polsce kompleksowy system ulg podatkowych wspierających firmy inwestujące w innowacje, tj. ulga B+R, IP Box, ulga na prototyp, robotyzację i innowacyjnych pracowników. Do ulgi badawczo-rozwojowego i IP BOX dołączyły ulga na prototyp oraz na robotyzację.
Czytaj też: Ulga na działalność badawczo-rozwojową w praktyce >
Ulga na działalność badawczo-rozwojową (B+R) oraz IP Box wprawdzie działały wcześniej, jednak dzięki zmianom firmy mogą z nich korzystać równocześnie, w ramach tego samego procesu produkcyjnego.
Nowe przepisy dają prawo – przy określeniu dochodu z tytułu kwalifikowanych IP – zastosować odliczenie kosztów kwalifikowanych w związku z działalnością badawczo-rozwojową.
Z kolei z ulgi na prototyp może skorzystać każda firma, która opracuje nowy produkt, dotychczas niefunkcjonujący na rynku. Z tytułu ulgi na prototyp przedsiębiorcy zyskają możliwość odliczenia od podstawy opodatkowania dodatkowych 30 proc. wydatków poniesionych na jego wytworzenie (nie więcej jednak niż 10 proc. dochodu). Przepisy zawierają precyzyjną listę wydatków, które mogą być uznane za przydatne do opracowania (produkcji próbnej) prototypu i wprowadzenia go na rynek.
Cena promocyjna: 101.4 zł
|Cena regularna: 169 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł
Komu przysługuje ulga na robotyzację oraz na zatrudnienie innowacyjnych pracowników?
Ulga na robotyzację jest skierowana do przedsiębiorców, którzy chcą usprawnić swoje procesy produkcyjne poprzez zastosowanie robotów przemysłowych.
Polega ona na możliwości odliczenia od dochodu dodatkowych 50 proc. kosztów kwalifikowanych na zakup instalacji i potrzebnego oprogramowania. Każda złotówka wydana na robotyzację produkcji będzie mogła zostać odliczona w wysokości 150 proc. kosztów uzyskania przychodu. Z ulgi może skorzystać firma, która zakupi i zainstaluje robota przemysłowego. Koszt poniesiony z tego tytułu obejmie także wyszkolenie pracowników obsługi robota, zakupu i instalacji oprogramowania, a także nabycia niezbędnego sprzętu.
Natomiast z ulgi na innowacyjnych pracowników mogą skorzystać firmy, które prowadzą działalność badawczo-rozwojową i zatrudniają pracowników do jej wykonywania. Firmy inwestujące np. w badaczy, programistów, wynalazców, konstruktorów, inżynierów mogą dać im wyższe wynagrodzenie ponieważ będą mogli zmniejszyć zaliczki na podatek dochodowy potrącane od dochodów (przychodów) ze stosunku pracy lub umów cywilno-prawnych uzyskiwanych przez tych innowacyjnych pracowników.
Ciekawie zapowiada się również tzw. ulga prowzrostowa, która pozwala podatnikom odliczyć od podstawy opodatkowania wydatki związane z promocją swoich produktów, udziałem w targach, etc. To interesujące rozwiązanie, które może pomóc przedsiębiorcom w rynkowej ekspansji.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.