Minister przyznał, że pandemia koronawirusa wymusiła zmianę parametrów makroekonomicznych na 2021 r. i  projekt to uwzględnia.

Zgodnie z projektem w przyszłym roku polska gospodarka ma się rozwijać w tempie 4 proc. PKB rocznie - co według Kościńskiego - jest "konserwatywnym założeniem" zgodnym zresztą z prognozami m.in. NBP czy Komisji Europejskiej. - W 2021 r. zapewniamy środki na proinwestycyjne działania i kontynuację programów społecznych, które łagodzą sytuację związaną z COVID-19" - zapewnił minister. I dodał, że na koniec przyszłego roku bezrobocie powinno wynieść 7,5 proc.

Czytaj także: Budżet znowelizowany - deficyt 109,3 mld zł>>

Projekt budżetu na 2021 r. zakłada m.in. że w dochodach państwa znajdą się wpływy z podatku od sprzedaży detalicznej w wysokości 1,5 mld zł oraz wpłatę 1,3 mld zł do budżetu państwa z zysku NBP. W budżecie środków europejskich projekt zakłada dochody w wysokości 80,5 mld zł, wydatki na poziomie 87,3 mld zł, co oznacza deficyt w wysokości 6,9 mld zł.

Ma być 4 proc. wzrost PKB

Dla potrzeb planowania budżetowego rząd założył wzrost PKB w roku 2021 w ujęciu realnym o 4 proc., średnioroczną inflację w wysokości 1,8 proc., wzrost przeciętnego rocznego funduszu wynagrodzeń o 2,8 proc. i wzrost konsumpcji prywatnej w ujęciu nominalnym o 6,3 proc.

Deficyt sektora finansów publicznych (według metodologii UE) ma wynieść ok. 6 proc. PKB, a dług sektora instytucji rządowych i samorządowych (zgodnie z definicją UE) będzie na poziomie 64,7 proc. PKB.

 

Cena promocyjna: 129 zł

|

Cena regularna: 129 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


Ministerstwo Finansów zapewnia, że projekt ustawy budżetowej na rok 2021 został przygotowany z zastosowaniem Stabilizującej Reguły Wydatkowej. Poza tym, jak informowano, w projekcie przewidziano m.in. finansowanie Programu „Rodzina 500+” (41,0 mld zł), czy zwiększenie nakładów budżetowych na finansowanie ochrony zdrowia o ok. 12,9 mld zł, w porównaniu do tego roku.

Minister zapewnił, że "w budżecie na następny rok nastąpi powrót do stosowania limitów wyznaczonych stabilizującą regułą wydatkową, choć w zmienionej formie". - Zgodnie z klauzulą, uwzględniono połowę prognozowanej sumy skutków finansowych działań bezpośrednio nakierowanych na podtrzymywanie skutków stanu epidemii w bieżącym roku. W pierwotnej formule, reguła będzie stosowana w 2022 r. - powiedział.